środa, 11 maja 2011

Wszystko to Jego ręka uczyniła



CUDA BOGA 



























Jest pewien aspekt będący nierozerwalnie związany z człowiekiem, którego byt ma sens tylko w świecie materii. Chciałbym to wyrazić słowami jasnymi i zrozumiałymi. Aspekt opiewany i kultywowany przez wszystkie wieki istnienia człowieka. Towarzyszy mu zawsze i wszędzie. Niezrozumiały i jednocześnie oczywisty. Niosący piękno, zachwyt i życie, lecz również zmieniający się w cuchnące bagno, pełne trujących wyziewów. Porywający całą ludzką zmysłowość: dotyk, wzrok, słuch, powonienie, smak. Jest symbolem doskonałej jedności, lecz oto wywołuje rozpad, szaleństwo i pomieszanie. Prosty i subtelny. Przewrotny i bezczelny. Delikatny i dyskretny. Brutalny i bezwstydny. Darzący życiem - wywołujący śmierć. Jest uświęcony - jest przeklęty. Jest dobry - jest zły. 
Pośród wszystkich istot żyjących na ziemi, w świecie materii tylko człowiek powoduje w tej kwestii tak wielkie zamieszanie.
Ten aspekt to SAM człowiek: Mężczyzna i Kobieta.
Największy z cudów Boga!  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz