niedziela, 15 maja 2011

HUPOMONE -WIĘCEJ NIŻ CIEPRPLIWOŚĆ

Hupomone gr. - tłumaczone jako cieprliwość lub wytrwałość ma o wiele szersze znaczenie
  • wytrwałość w wysiłku, który trzeba ponosić wbrew własnej woli
  • wytrwałość w znoszeniu ciężkiego zmartwienia, w szoku walki, w obliczu nadchodzącej śmierci
  • wyraża zdolność rośliny do życia w trudnych i niekorzystnych warunkach.

W Nowym Testamencie występuje łącznie ze słowem „ucisk” (Rzym. 5,3) – „ucisk wywołuje hupomone”
Inne miejsca to: 2 Kor. 6,4; 2 Tes. 1,4; Obj. 1,9; 3,10; 13,10.
Występuje w powiązaniu z wiarą (Jak. 1,3)
w powiązaniu z nadzieją (Rzym. 15,4-5)
w powiązaniu z radością (Kol. 1,11)
w powiązaniu z celem pełnym chwały i wspaniałości (Łuk. 21,19; Rzym. 2,7; Hebr. 10,36; 2 Tym. 2,10-12; Jak. 1,12; 5,11)

Hupomone – to cierpliwość, której towarzyszy „andreia”- odwaga
Hupomone zwana jest męskim uporem w czasie próby, znoszenie próby z radością i nadzieją, z podniesioną głową.



Jak osiągnąć „hupomone”?

List do Rzymian 5, 1-5
„Uznani za sprawiedliwych więc z wiary, pokój mamy z Bogiem poprzez Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez którego i zbliżenie posiedliśmy (dzięki, poprzez wiarę) do tej łaski, w której stanęliśmy i chełpimy się z powodu nadziei chwały Bożej (Boga). Nie jedynie to, ale i chełpimy się w utrapieniach wiedząc, że utrapienie wytrwałość (hupomone) sprawia. Zaś wytrwałość (hupomone) wypróbowanie, wypróbowanie nadzieję, nadzieja nie zawstydza bo miłość Boga jest wylana w sercach naszych poprzez Ducha Świętego danego nam”

Król Dawid – człowiek według Bożego serca był człowiekiem który:
    • grzeszył
    • upadł
    • zawodził jako król, ojciec, człowiek, sługa Boży
    • był pełen wad i pychy
    • nieszczęścia i tragedii

Lecz mimo tego wszystkiego nie pozwolił wytrącić się ze swojego powołania bycia „człowiekiem według Bożego serca”. Poniósł konsekwencje swego grzechu, lecz przylgnął sercem do Boga i żadna siła nie była w stanie odtrącić go od miłości Bożej. Pozostał królem do końca. Pozostał w służbie do końca. Jego serce było złamane i do końca pozostało blisko Boga.

Będę miał upodobanie w moich słabościach. Kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny (w Bogu, w Jezusie Chrystusie)
2 Kor 12,9
„I powiedział mi... (Bóg do Pawła) Wystarcza ci łaska moja bo moc w bezsile dojrzewa !
Z największą przyjemnością więc raczej będę się chełpić w bezsiłach (słabościach) mych, aby zakwaterowała we mnie moc Pomazańca”



Słabość i bezsilność to nie droga do rezygnacji, lecz przeciwnie! Wtedy objawia się moc Boga!
Jak mówił Paweł: „Dlatego mam upodobanie w bezsiłach, w obrazach, w koniecznościach, w prześladowaniach i uciskach dla Pomazańca (Chrystusa). Kiedy bowiem jestem bez sił, wtedy mocny jestem!" 


IV Mojż. 12, 1-16

Zadajmy sobie pytanie i odpowiedzmy w sercu, zweryfikujmy swoją postawę. Jaka jest, lub jaka będzie moja reakcja gdy:

  • Padną przeciwko mnie oskarżenia?
  • Będą podważać moją wiarygodność jako chrześcijanina?
  • Będą mnie poniżać i wyśmiewać (lub też to robią)?
  • Gdy mnie ignorują i gardzą mną?
  • Źle o mnie mówią?
  • Gdy mówią lub będą mówić: nie jesteś wiarygodny, usuń się w cień, lub też będą ci to dawać do zrozumienia?
Jeśli to zrobiliśmy, przeczytajmy tekst z IV Mojż. 12, 1-16

Miriam i Aaron zaczęli źle mówić przeciwko Mojżeszowi. Ich serca opanowała zarozumiałość i pycha. Co mówili? Biblia mówi o tym krótko, ale można łatwo wywnioskować cały ciąg inwektyw:

  • Kim jest Mojżesz? (małomówny, surowy)
  • Czy jest lepszy od nas?
  • Przecież Bóg przemawia też do nas! W czym Mojżesz jest lepszy? (To samo Korach IV Mojż. 16,3)
  • Do Mojżesza Bóg wprawdzie mówił, ale czy Mojżesz nie zbłądził? Wziął przecież za żonę obcoplemienną kobietę!
  • Przez nas Bóg przemawia, a więc czy Mojżesz z powodu słabości nie powinien zrezygnować z przywództwa?

Co na to Mojżesz? Nic!
Biblia dopiero tutaj wspomina o jego niebywałej skromności. Cóż więc robi Mojżesz wobec potępienia ze strony tych, którzy powinni go wspierać?

  • Nie walczy o swój autorytet
  • Nie próbuje udowodnić swojej niewinności, nie broni się. (Mógłby przecież mówić o Jetro, że pobożny, o Seforze, że pokorna, o tym czego on sam wyrzekł się dla Izraela)
  • Nie obraża się
  • Znosi to w cichości

Myślę, że Mojżesz wiedział, że wszelkie argumentowanie z jego strony spotka się z jeszcze większym zacietrzewieniem. Jego tłumaczenia spowodowałyby zaplątanie sytuacji. Zainfekowane zostały serca Miriam i Aarona. Tu trzeba było ingerencji Boga. Bóg staje po stronie Mojżesza, w jego obronie. To wystarczyło, aby wygonić pychę z ich serc. A więc co zrobimy, gdy zostaniemy odrzuceni, będziemy oczerniani?
Od Mojżesz uczmy się, że ważny jest właściwy stan serca. Wtedy największe zniewagi nie wyprą nas z naszego mocnego stanowiska. 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz