sobota, 17 sierpnia 2013

Listy Ignacego i Polikarpa. Ireneusz z Lyonu - Wykład nauki Apostolskiej

LIST ŚW. IGNACEGO ANTIOCHEŃSKIEGO, BISKUPA I MĘCZENNIKA DO POLIKARPA


Ignacy, zwany również Teoforem, Polikarpowi, który strzeże Kościoła w Smyrnie, a raczej, który sam jest strzeżony przez Boga Ojca i Pana naszego Jezusa Chrystusa, wiele pozdrowień. Wyrażając uznanie dla twej pobożności, ugruntowanej jakby na niewzruszonej skale, wielbię Boga, iż stałem się godny ujrzenia twego świętego oblicza. 


  Obym się mógł nim radować zawsze w Bogu. Zaklinam cię przez łaskę, którą jesteś odziany, abyś przyśpieszył swój bieg i przez zachęty wszystkim pomagał do zbawienia. Okaż wielkość swojej posługi przez wieloraką troskę o sprawy duszy i ciała. Staraj się o jedność, ponad którą nie ma nic doskonalszego. Umiej znosić wszystkich, jak i Pan znosi ciebie. Podtrzymuj wszystkich z miłością, jak to zresztą i czynisz. Nie ustawaj w modlitwie, proś o coraz większą mądrość. Bądź czujny zachowując zawsze trzeźwy umysł. Przemawiaj do każdego z osobna na podobieństwo samego Boga. “Noś słabości wszystkich” jako prawdziwy atleta. Gdzie więcej trudu, tam i większa korzyść. Jeśli miłujesz tylko dobrych uczniów, nie nabywasz zasługi. Zdobywaj raczej upadłych przez swoją łagodność. Nie każdą ranę leczy się tym samym lekarstwem. Gwałtowne wybuchy poskramiaj słodyczą. “We wszystkim bądź roztropny jak wąż i prosty jak gołębica”. 

  Dlatego właśnie jesteś istotą cielesną i duchową, abyś z łagodnością odnosił się do tego, co widzisz. Jeśli zaś idzie o to, co niewidzialne, błagaj o należyte poznanie, abyś w niczym nie odczuwał braku, lecz obfitował we wszelki dar. Podobnie jak sternik pragnie wiatru, a żeglarz miotany burzą – portu, tak chwila obecna wymaga od ciebie, abyś razem z twoimi doszedł do Boga. Bądź rozumny jak Boży szermierz; nagrodą jest nieśmiertelność i życie wieczne, o czym wiesz dobrze. Za ciebie ja ofiaruję moje życie i więzy, dla których okazałeś tyle szacunku. Niech cię nie trwożą ci, którzy wydają się godnymi wiary, a nauczają błędu. Bądź nieugięty jak uderzane młotem kowadło. Dzielność zapaśnika polega na tym, iż umie odbierać razy i zwyciężać. O ileż bardziej powinniśmy wszystko przyjmować ze względu na Boga, aby i On nas przyjął. Stawaj się bardziej gorliwym niż jesteś; rozpoznaj chwilę obecną. Oczekuj Tego, który jest poza czasem, który jest wieczny i niewidzialny, a który dla nas stał się widzialnym, który jest nieuchwytny, niecierpiętliwy, dla nas jednak podlegający cierpieniu, dla nas znoszący wszelkie rodzaje cierpień. Wdowy niechaj nie będą zaniedbywane. Po Bogu, ty bądź ich opiekunem. Niechaj nic się nie dzieje bez twej zgody ani też i ty nie czyń niczego bez Boga, jak zresztą i nie czynisz. Bądź wytrwały. Niech wasze zgromadzenia odbywają się częściej. Zapraszaj wszystkich imiennie. Nie lekceważ niewolników, niewiast czy mężczyzn, ale też i oni niech nie stają się hardzi, ale niech coraz lepiej służą na chwałę Boga, aby mogli otrzymać od Niego lepszą wolność. Niech nie szukają wyzwolenia na koszt wspólnoty, aby nie stali się niewolnikami swych pragnień.


***

List Polykarposa do świętych w Filippi

Adres i pozdrowienie

Polykarpos oraz ci starsi, którzy są z nim
do społeczności [1] Boga przebywającej w Filippi:
Miłosierdzie i pokój od Boga Wszechmocnego i Jezusa Pomazańca, naszego Zbawcy
niech się wam mnożą.


1

Pochwała trwałej wierności Panu

Flp. 4:10, Dz. 2:24, 1P. 1:8,12, Ef. 2:5,8-9
1 Wielką radość sprawiliście mi w Panu naszym, Jezusie Pomazańcu, że postanowiwszy naśladować prawdziwą miłość, wyprawiliście, jak tylko było to dla was możliwe, tych, którzy zostali związani właściwymi [2] dla świętych więzami, które są diademami ludzi prawdziwie wybranych przez Boga i naszego Pana.
2 Cieszy mnie to także, że stabilny korzeń waszej wiary, o którym dawniej powszechnie mówiono, do teraz trwa i wydaje owoc dla naszego Pana, Jezusa Pomazańca, który [sam] wytrwał ze względu na nasze grzechy, zmierzywszy się ze śmiercią, a którego wzbudził Bóg, zerwawszy więzy świata umarłych. [3]
3 Choć Go nie widzieliście, wierzycie w Niego z niewypowiedzianą i chwalebną radością, której wielu pragnie doświadczyć, wiedząc, że z łaski jesteście ocaleni ― nie z racji czynów, ale z woli Boga przez Jezusa Pomazańca.

1 Gr. ἐκκλησία [ekklesia] - zgromadzenie, zebranie, społeczność, zwołanie.
2 Lub: przystającymi, godnymi.
3 Gr. ᾅδης [hades], odpowiednik hebr. שְׁאוֹל [sze'ol].

2

Posłuszeństwo Bogu

1P. 1:13,21, Dz. 10:42, 2Kor. 4:14, 1P. 3:9, Mat. 7:1-2, Łk. 6:20
1 Dlatego będąc gotowymi, [4] służcie Bogu szczerze i z bojaźnią, odrzuciwszy bezowocną pustą gadaninę oraz błąd, któremu ulegają rzesze, a uwierzywszy w Tego, który wzbudził naszego Pana, Jezusa Pomazańca z martwych i dał Mu chwałę i tron po swojej prawicy, któremu [5] wszelkie tchnienie służy, który przychodzi jako sędzia żyjących i umarłych oraz za którego krew Bóg pociągnie do odpowiedzialności tych, którzy są Mu nieposłuszni.
2 A Ten, który wzbudził Go z martwych i was wzbudzi, jeśli tylko czynimy Jego wolę i postępujemy według Jego przykazań oraz kochamy to, co On pokochał, trzymając się z dala od wszelkiej nieprawości, zachłanności, miłości do pieniędzy, pomówień, fałszywego świadectwa, nie oddając złem za zło, ani obelgą za obelgę,ani uderzeniem za uderzenie, ani przekleństwem za przekleństwo,
3 natomiast mając w pamięci to, co powiedział Pan, gdy nauczał: «Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni! Jaką miarą mierzycie, tak i wam w zamian zostanie odmierzone» oraz: «Szczęśliwi ubodzy i prześladowani z powodu bycia niewinnymi, [6] ponieważ do nich należy Królestwo Boga.»

4 Dosł.: przepasawszy biodra wasze.
5 Tzn. Jezusowi.
6 Gr. δικαιοσύνη [dikaiosyne] - bycie sprawiedliwym, niewinnym, bez zarzutu; sprawiedliwość, niewinność.

3

Pożyteczność pism Pawła

Ef. 1:13, Gal. 4:26
1 Piszę te rzeczy, bracia, nie dlatego, że sam postanowiłem napisać wam o sprawiedliwości, [7] ale ponieważ wy wcześniej poprosiliście mnie o to.
2 Bo ani ja, ani nikt mi podobny nie może dorównać mądrości błogosławionego i sławnego Pawła, który gdy był pośród was, wobec ówczesnych ludzi wykładał dokładnie i pewnie naukę o prawdzie, a podczas swojej nieobecności pisał listy, przez które ― jeśli się w nie wczytacie ― będziecie mogli doznać wzmocnienia dla danej wam wiary,
3 która jest matką wszystkich nas, gdy towarzyszy jej blisko nadzieja, a poprzedza ją miłość do Boga i Pomazańca oraz do bliźniego. Ponieważ jeśli kto znajduje się pośród nich, [8] wypełnił przykazanie bycia niewinnym z tego względu, że kto okazuje miłość, daleki jest odwszelkiego grzechu.

7 Patrz przyp. 6.
8 Tzn. pośród wiary, nadziei i miłości.

4

Potrzeba nauczania

1Tym. 6:7,10, 2Kor. 6:7
1 A źródłem wszelkich trudności jest miłość do pieniędzy, dlatego mając świadomość, że niczego na ten świat nie wnieśliśmy, ani tym bardziej nie mamy co wynieść, uzbrójmy się w oręż niewinności i nauczmy się najpierw sami postępować zgodnie z nakazem Pana,
2 a następnie uczmy postępowania w danej im wierze, miłości i czystości nasze żony, które okazują miłość swoim mężom z całą szczerością oraz kochają wszystkich w równy sposób, zachowując pełne panowanie nad sobą. Uczmy je również wychowywać dzieci pod względem szacunku wobec Boga.
3 Wdowy nauczajmy trzeźwego myślenia w kwestii wierności Panu, aby wstawiały się nieprzerwanie za wszystkimi i trzymały się z dala od wszelkiego oszczerstwa, plotki, fałszywego świadectwa, przywiązania do pieniędzy i wszelkiego zła. Niech mają świadomość, że są ołtarzem Boga oraz iż wszystkie [ofiarowane na nim] rzeczy są skrupulatnie oglądane w poszukiwaniu skazy i że [Bogu] nie umyka nic ani z przemyśleń, ani z myśli, ani z tego, co ukrywa się w sercu.

5

Słudzy

Gal. 6:7, Mk. 9:35, 2Tym. 2:12
1 Wiedząc zatem, że Bóg nie daje z siebie kpić, powinniśmy postępować w sposób godny Jego przykazania oraz chwały.
2 Podobnie słudzy [społeczności] powinni być nienaganni w obliczu Jego sprawiedliwości, [9] jak słudzy Boga i Pomazańca, a nie ludzi: nie oszczerczy, niesłowni, przywiązani do pieniędzy, ale opanowani w każdej sytuacji, współczujący, troskliwi, wiodący życie zgodnie z prawdą Pana, który stał się sługą wszystkich i jeśli będziemy się podobać Mu w obecnym wieku, otrzymamy i przyszły zgodnie z tym, że obiecał nam wzbudzić nas z martwych, a jeśli prowadzimy życie godne Jego, to i współkrólować z Nim będziemy ― pod warunkiem, że ufamy.

Młodsi

1P. 2:11, 1Kor. 6:9-10
3 Podobnie młodsi niech będą nienaganni we każdej sprawie, niech dbają przede wszystkim o czystość i powściągają siebie przed pożądliwościami w świecie, ponieważ wszelka pożądliwość toczy wojnę przeciwko Duchowi i ani rozpustnicy, ani zniewieściali, [10] ani homoseksualiści Królestwa Boga nie odziedziczą, ani nikt kto czyni nieprzyzwoite rzeczy. Dlatego potrzebują trzymać się z dala od wszelkich tego typu rzeczy, podporządkowując się starszym i sługom jak Bogu i Pomazańcowi. Panny [11] zaś niech zachowują siebie w nieskazitelności i o czystym sumieniu.

9 Patrz przyp. 6.
10 Lub: bierni homoseksualiści, tzn. mężczyźni, którzy w starożytności oddawali swoje ciała innym do uprawiania stosunku homoseksualnego.
11 Lub: dziewice.

6

Starsi

2Kor. 8:21, Heb. 12:28
1 Tak też starsi niech są pełni współczucia, miłosierni wobec wszystkich, nawracający wszystkich zwiedzionych, doglądający wszystkich słabych, nie zaniedbujący wdowę, sierotę czy biedaka, ale troszczący się zawsze o to, co szlachetne u Boga i wobec ludzi, stroniący od wszelkiego gniewu, stronniczości, niełatwowierni w sprawie oskarżeń przeciwko komuś, mający litość w sądzeniu z powodu świadomości, że wszyscy mamy zaciągnięty dług grzechu.
2 Jeśli więc [sami] prosimy Pana, aby nam odpuścił, i my powinniśmy odpuszczać, gdyż jesteśmy przed oczami Pana i Boga, i każdy zda sprawę za siebie.
3 W ten sposób zatem służmy Mu z bojaźnią i wszelką uczciwością zgodnie z tym, co nakazał On sam i wysłannicy, którzy nam głosili dobrą nowinę, oraz prorocy, którzy zawczasu ogłosili przyjście naszego Pana. [Niech starsi będą] gorliwi w tym, co szlachetne, niech trzymają się z dala od zgorszeń i fałszywych braci oraz tych, którzy obłudnie przyjmują imię Pana, by zwieść ludzi próżnych.

7

Stosunek do fałszywych nauk

1J. 4:2-3, 3:8, 1P. 4:7, Mat. 6:13, 26:14
1 Każdy bowiem, kto nie przyznaje, że Jezus Pomazaniec przyszedł w ciele, jest przeciwnikiem Pomazańca. I kto nie wyznaje świadectwa o krzyżu, [pochodzi] od Oszczercy. I kto przebiegle wypacza wypowiedzi Pana dla własnych pożądliwości oraz mówi, że [nie ma] ani powstania [z martwych], ani sądu, ten właśnie jest pierworodnym Szatana.
2 Dlatego zostawiwszy próżne rzeczy, którymi zajmują się rzesze oraz fałszywe nauczania, zwróćmy się ku tej nauce, która od samego początku została wam przekazana, trzeźwo oddając się prośbom i trwając w postach, poprzez błagania prosząc wszechwidzącego Boga, aby nie wprowadzał nas w próbę zgodnie z tym, jak powiedział Pan:«Wprawdzie duch jest pełen zapału, ale ciało ― słabe.»

8

Jezus ― przykład wytrwałości

1P. 2:24
1 Nieprzerwanie zatem trzymajmy się nadziei i zadatku naszej niewinności, [12] którym jest Pomazaniec Jezus, który to wziął nasze grzechy w swoim własnym ciele na drzewo, On, który nie popełnił grzechu, ani nie znaleziono w Jego ustach fałszu, ale to z naszego powodu, abyśmy żyli w Nim, wytrzymał wszystko.
2 Zostańmy zatem naśladowcami Jego wytrwałości i jeśli cierpimy w powodu Jego imienia, uwielbiajmy Go. Jest to bowiem dany nam przez Niego przykład i my temu zaufaliśmy.

12 Patrz. przyp. 6.

9

Bracia, którzy dokończyli biegu

Flp. 2:16, 2Tym. 4:10
1 Dlatego wzywam wszystkich was do poddania się autorytetowi nauki o niewinności [13] oraz do wprawiania się we wszelkiej wytrwałości, którą zobaczyliście na własne oczy nie tylko w szczęśliwych Ignatiusie, Zosimosiei Rufusie, ale również w innych spośród was, jak i w samym Pawle oraz pozostałych wysłannikach.
2 Bądźcie przekonani, że te wszystkie osoby nie biegły na próżno, ale z ufnością i niewinnością oraz że są [teraz] w należny mim miejscu przy Panu, z którym też współcierpieli, gdyż nie pokochali obecnego wieku, ale Tego, który umarł za nas i z naszego powodu przez Boga został wskrzeszony.

13 Patrz. przyp. 6.

10

Życie wśród braci i niewierzących

1Kor. 15:58, 1P. 2:17, 3:8, 3J. 1:8, 2Kor. 10:1,
1 W tym zatem stójcie mocno i postępujcie za przykładem Pana, utwierdzeni w ufności i niewzruszeni, jako miłośnicy braterskiej miłości, szanujący się wzajemnie, zjednoczeni w prawdzie, ustępujący jedni drugim w łagodności Pana, nie żywiący pogardy do nikogo.
2 Jeśli możecie czynić [komuś] dobrze, nie traćcie okazji, ponieważ miłosierdzie wyzwala ze śmierci. [14] Bądźcie wszyscy ulegli jedni drugim, niech wasze zachowanie pośród pogan będzie nienaganne, abyście przez wasze dobre czyny sami otrzymywali pochwałę, a Pan, aby nie był z waszego powodu lżony.
3 Natomiast marny los tego, przez kogo imię Pana jest znieważane. Uczcie zatem wszystkich panowania nad sobą, które i sami przejawiajcie w waszym zachowaniu.

14 Tob. 12:9.

11

Grzech Valensa jako przestroga

1Tes. 5:22, 1Kor. 6:2, 2Tym. 2:25, 2Tes. 3:15, Ef. 4:26
1 Jest mi bardzo smutno z powodu Valensa, który był wcześniej starszym wśród was, że tak zlekceważył miejsce, które było mu dane. Wzywam was zatem, abyście trzymali się z dala od wszelkiego zła.
2 Jeśli ktoś nie potrafi nad sobą samym w tym zapanować, jakże może nakazywać to innym? Jeśli ktoś nie trzyma siebie samego z dala od miłości do pieniędzy, splami się służbą wobec fałszywych bożków i w ten sposób zostanie osądzony pomiędzy poganami, którzy nie znają wyroku Pana. Czyż nie wiemy, że «święci będą sądzić świat» ― jak uczy Paweł?
3 Ale ja niczego takiego ani nie odczułem, ani nie usłyszałem pośród was, wśród których trudził się szczęśliwy Paweł i których [chwali] na początku swego listu ― wami bowiem szczyci się we wszystkich społecznościach,[15] które tylko wtedy Pana już znały, my zaś [Go] wtedy jeszcze nie poznaliśmy.
4 A więc, bracia, jest mi bardzo smutno z powodu Valensa i jego żony ― niech im Pan da szczerą skruchę. Wy zaś bądźcie w tym względzie trzeźwi i nie traktujcie takich osób jak wrogów, ale jako omylne i błądzące członki próbujcie ich odzyskać, abyście całemu waszemu Ciału przywrócili zdrowie, ponieważ to czyniąc, samych siebie wzmocnicie.

15 Patrz przyp. 1.

12

1 Jestem bowiem przekonany, że jesteście dobrze wykształceni w Świętych Pismach i nic przed wami nie jest ukryte, ale mnie to nie zwalnia z obowiązku. Więc jak przez te właśnie Pisma zostało powiedziane: «gniewajcie się, ale nie grzeszcie, niech słońce nie zachodzi nad waszym rozgniewaniem». Szczęśliwy ten, kto o tym będzie pamiętał, a wierzę, że tak jest z wami.

Modlitwa

Heb. 6:20, 7:3, Gal. 1:1, Ef. 6:18, 1Tym. 2:1, Mat. 5:44, Flp. 3:18
2 A Bóg i Ojciec naszego Pana, Jezusa Pomazańca oraz sam wieczny Kapłan, Syn Boga, Jezus Pomazaniec, niech umocni was w ufności i prawdzie, we wszelkiej łagodności bez gniewu, w wytrwałości i cierpliwości, w wytrzymałości i czystości. Niech da wam dział i część pośród swoich świętych, a nam z wami i wszystkimi, którzy są pod niebem oraz tymi, którzy mają uwierzyć [jeszcze] w naszego Pana i Boga, Jezusa Pomazańca oraz w Jego Ojca, który Go wzbudził z martwych.
3 Módlcie się za wszystkich świętych, módlcie się również za królów, za władców i rządzących, a także za tych, którzy was prześladują i nienawidzą oraz wrogów krzyża, aby wasz owoc był dla wszystkich jawny, abyście byli w tym doskonali.

13

Listy Ignatiusa

1 Napisaliście do mnie zarówno wy, jak i Ignatius, że gdyby ktoś szedł do Syrii, aby wziął ze sobą listy od was, o co też się postaram, jeśli tylko nadarzy się ku temu okazja ― zrobię to albo ja, albo osoba, którą wysyłam jako przedstawiciela naszego i waszego.
2 Listy Ignatiusa wysłane przez niego do nas, jak i inne, które tylko mieliśmy u siebie, wysłaliśmy wam tak, jak poleciliście. Są one załączone do niniejszego listu ― możecie z nich wiele skorzystać, gdyż zawierają ufność, wytrwałość i wszelkie zbudowanie dotyczące naszego Pana. A jeśli dowiedzielibyście się czegoś pewnego o Ignatiusie i o tych, którzy są z nim, dajcie znać.

14

Polecenie Crescensa i zakończenie

1 To wam napisałem przez Crescensa, którego jak polecałem wam, gdy byłem obecny [u was], tak i teraz polecam, ponieważ prowadził wśród nas życie nienagannie. Wierzę, że i pośród was będzie podobnie. Natomiast jego siostra zostanie wam polecona, gdy przyjdzie on do was.
Nienaruszeni stójcie w Panu, Jezusie Pomazańcu ― łaskawość Jego dla wszystkich, którzy są wasi!
Amen.



Ireneusz Z Lyonu -Wykład Nauki
Apostolskiej


Drogi mój Marcjanie!  Znam twoją gorliwość w kierowaniu się pobożnością a ta tylko prowadzi człowieka do
życia wiecznego- dlatego podzielam twoją radość i modlę się tylko, abyś zachowując nienaruszoną wiarę
podobał się Bogu, twemu Stwórcy. Obyśmy zawsze byli razem, ku naszemu wspólnemu pożytkowi, dla
ułatwienia doczesnego życia przez gorliwe zajęcie się w naszych rozmowach tym, co pożyteczne. 

Jednak w tym czasie, co do ciała jesteśmy oddaleni od siebie, dlatego nie zwlekam, aby o ile to możliwe pisemnie nieco
 porozmawiać z tobą i w skrócie przedstawić ci głoszenie prawdy dla umocnienia twojej wiary. Wysyłam ci
jakby zwięzłe przypomnienie, abyś przez to niewiele osiągnął wiele, abyś przez ten skrót pojął wszystkie
części ciała prawdy i dowody rzeczy Bożych, przyjął skrótowo; tak bowiem zaowocuje twoje zbawienie i
zawstydzisz głoszących błędne opinie, a każdemu, kto pragnie mieć rozeznanie, dostarczysz z całą swobodą
naszej zdrowej i wolnej od zarzutu nauki.
Jedna jest bowiem droga, dostępna dla wszystkich, którzy potrafią widzieć, oświetlona przez światło (z
nieba), natomiast liczne są ciemne drogi tych, którzy nie widzą, ta prowadzi do królestwa niebieskiego
łącząc człowieka z Bogiem, tamte prowadzą zaś ku śmierci oddzielając człowieka od Boga. Dlatego konieczną
 jest rzeczą dla ciebie i dla wszystkich, którzy troszczą się o swoje zbawienie aby zdecydowanie i
niewzruszenie dzięki wierze postępowali na drodze, aby przez zaniedbanie i lenistwo nie opóźniali się tkwiąc
w materialnych żądzach, albo błąkąjąc się nie zeszli ze słusznej drogi.
2
Człowiek, ponieważ jest istotą złożoną z duszy i ciała wypada i trzeba, aby określał siebie przez te dwie
części. Ze strony tych dwu części zagraża mu także upadek. Jednak czystość ciała jest środkiem
powstrzymania się od wszystkich wstrętnych rzeczy i haniebnych czynów, czystość duszy zaś dotyczy
zachowania nienaruszonej wiary w Boga, bez jej uszczuplania czy dodawania. Pobożność bowiem zaciemnia
się i zaciera przez nieczystość i brud ciała i zostaje złamana i splamiona i nie ustrzeże się uszczerbku, gdy fałsz przedostaje się do duszy. Pobożność zaś będzie zachowana w piękności i we właściwej mierze, gdy trwać
będą jednocześnie prawda w duszy i czystość w cie1e. Cóż bowiem za pożytek poznać coś prawdziwie w
słowach, a jednocześnie splamić ciało i popełnić czyny niegodziwe? Albo, jakiż w ogóle pożytek może być z
czystości ciała, jeśli brak będzie prawdy w duszy? Te rzeczy bowiem cieszą się wzajemnym udziałem, razem
jednoczą się i walczą o to, by człowieka postawić przed Bogiem. I dlatego Duch Święty mówi przez Dawida;
Błogosławiony mąż, który nie chodził w radzie bezbożnych, to jest w radzie ludzi nie znających Boga, gdyż ci
są bezbożnymi, którzy nie czczą tego, który prawdziwie jest Bogiem i dlatego Słowo mówi do Mojżesza:
Jestem tym, który jest. A więc ci, którzy nie czczą istniejącego Boga, ci są bezbożnymi: I nie stanął na
drodze grzeszników- a grzesznikami są ci, którzy mają poznanie Boga, a nie przestrzegają jego nakazów, to
jest, gardzą nimi. Na katedrze siejących zarazę nie zasiadł; a siejący zarazę są ci, którzy nie tylko siebie
samych zepsuli, ale także innych przez przewrotną i pokrętną naukę; katedra zaś jest znakiem szkoły;
takimi są heretycy; zasiadają na katedrach siejących zarazę i psują tych, którzy przyjmują truciznę ich
nauki.
3
A więc, abyśmy czegoś takiego nie doznawali, winniśmy przestrzegać niezachwianie reguł wiary i wypełniać
przykazania Boże, wierząc Bogu, w bojaźni przed nim, ponieważ jest Panem i miłując go, gdyż jest Ojcem.
Wypełnienie zaś (tego) wywodzi się z wiary, bowiem jeśli nie uwierzycie- mówi Izajasz- nie zrozumiecie.
Wiarę zaś zachowuje prawda, gdyż wiara opiera się na rzeczach prawdziwie istniejących; tak, żebyśmy
wierzyli w rzeczy, które istnieją tak, jak są i gdy wierzymy w istniejące tak jak są, to poto, abyśmy
zachowali zawsze należne wobec nich niewzruszone przekonanie. A więc skoro wiara zawiera w sobie nasze
zbawienie, trzeba i wypada poświęcić wiele usilnego starania, abyśmy zdobyli prawdziwe ujęcie tego, co
istnieje.
REGUŁA CHRZEŚCIJAŃSKIEJ WIARY: BÓG OJCIEC, SYN I DUCH ŚWIĘTY WOBEC CZŁOWIEKA
Oto, czym obdarza nas wiara, ta, którą prezbiterzy, uczniowie apostołów, nam przekazali. Przede wszystkim
poucza nas, abyśmy pamiętali, że w chrzcie otrzymaliśmy odpuszczenie grzechów w imię Boga Ojca i w imię
Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, wcielonego, zmarłego i zmartwychwstałego i w Duchu Świętym Boga; że
chrzest ten jest pieczęcią życia wiecznego i odrodzenia w Bogu tak, że stajemy się dziećmi nie ludzi
zmarłych, lecz wiecznego i zawsze istniejącego Boga. Wiara ta poucza nas o nim samym, wiecznym i zawsze
istniejącym Bogu, że jest on ponad wszystkim, co istnieje, że wszystko zostało ustanowione pod jego władzą,
a wszystko, co jest pod jego władzą, on stworzył, tak, że nie panuje i nie jest panem nad czymś innym, kogoś
 innego, lecz nad bytami własnymi. Wszystko jest rzeczą Boga i dlatego Bóg jest wszechmocny, a wszystko
jest z Boga.
4
Jest więc rzeczą konieczną, żeby stworzone rzeczy miały swój początek stworzeniu z jakiejś wielkiej
przyczyny. Początkiem zaś wszystkiego jest Bóg. Sam bowiem nie został stworzony przez innego, ale przez
niego wszystko zostało stworzone. I dlatego najpierw należy i wypada wierzyć, że jest jeden Bóg i Ojciec,
który wszystko ustanowił i uporządkował i stworzył to, co dotąd nie istniało po to, aby istniało, który ogarnia
 wszystko choć jego jednego nic ogarnąć nie może. A  wszystko  to oznacza według nas to, co jest światem, a
na świecie i człowiek; a więc i świat został stworzony przez Boga.
5
Rzecz wygląda następująco: Jest jeden Bóg, niestworzony, niewidzialny, stwórca wszystkiego, ponad którym
nie ma innego Boga i po którym nie ma innego Boga. Bóg jest rozumnym bytem i dlatego przez
Rozum-Logos uczynił to, co stworzył. I duchem jest Bóg i dlatego przez Ducha wszystko upiększył. W ten
sposób mówi także prorok: Przez słowo Pana stały się niebiosa i przez jego ducha wszelka ich moc. Tak więc,
 skoro Słowo umacnia, to jest tworzy rzeczy cielesne i obdarza istnieniem, a Duch porządkuje różnorodność
mocy, słusznie Słowem nazywa się Syna a Ducha Mądrością Bożą. Słusznie także Paweł, jego apostoł mówi:
Jeden jest Bóg, Ojciec, ponad wszystkim, przez wszystkich i w nas wszystkich Ponad wszystkim bowiem jest
Ojciec, przez wszystkich zaś Słowo- przez nie wszystko się stało od Ojca, we wszystkim zaś Duch, który woła
 Abba, Ojcze i który kształtuje człowieka na podobieństwo Boże. Tak więc Duch ukazuje Słowo i dlatego
zwiastowali Syna Bożego, Słowo zaś, to jest Logos, kieruje Duchem i dlatego on sam jest tłumaczem
proroków i prowadzi człowieka do Ojca.
6
A oto jest porządek naszej wiary i podstawa (naszej) budowy i oparcie dla obyczaju. Bóg Ojciec niestworzony,
 niepojęty, niewidzialny, jeden Bóg, stwórca wszystkiego; to pierwszy artykuł naszej wiary. Drugi artykuł
zaś to; Słowo Boże, Syn Boży, Jezus Chrystus, nasz Pan, który objawił się prorokom według właściwości ich
prorokowania i według stanu zrządzenia Ojca, przez którego wszystko się stało, który w ostatnim czasie aby
sprowadzić wszystko w jedno stał się człowiekiem wśród ludzi, widzialnym i dotykalnym, dla zniszczenia
śmierci i ukazania życia i zaprowadzenia wspólnoty człowieka z Bogiem. A to trzeci artykuł: Duch Święty
przez którego prorocy przepowiadali i ojcowie nauczali o sprawach Bożych, a sprawiedliwi kierowali się na
drogę sprawiedliwości i który w ostatnim czasie został wylany w nowy sposób na ludzkość odnawiając
człowieka po całej ziemi dla Boga.
7
Dlatego chrzest naszego odrodzenia dokonuje się przez te trzy artykuły obdarzając nas zrodzeniem ku Bogu
Ojcu przez jego Syna w Duchu Świętym. Ci, którzy noszą Ducha Świętego kroczą ku Słowu, to jest w
kierunku Syna  Syn zaś prowadzi (ich) do Ojca. Ojciec zaś udziela (mi) niezniszczalności. Tak więc nie da się
 bez Ducha widzieć Słowo Boże, nie może ktoś przystąpić do Ojca bez Syna, gdyż poznaniem Ojca jest Syn a
poznanie Syna Bożego (dokonuje się) za przyczyną Ducha Świętego Ducha zaś wedle upodobania Ojca
przyznaje Syn i to tym, którym postanowił (dać) Ojciec i jak postanowił Ojciec
8
Ojciec nazwany jest przez Ducha najwyższym, wszechmocnym Panem mocy, abyśmy poznali Boga, że tylko
on sam jest tym, który jest stwórcą nieba, ziemi i całego świata, stworzycielem aniołów i ludzi, panem
wszystkich, przez którego wszystko się stało, który karmi wszystkich, miłosierny, łaskawy, dobry,
sprawiedliwy, Bóg wszystkich tak Żydów jak i pogan, czy wierzących, dla wierzących jednak jako Ojciec- na
końcu czasów otworzył testament synostwa   (Bóg) Żydów jako Pan i prawodawca, gdyż w czasach średnich
prowadził ich ku służbie przez prawo, aby nauczyli się, że mają Pana i Stwórcę i Stworzyciela, który daje
tchnienie życia i jemu winniśmy służyć dniem i nocą; (Bóg) pogan jako Stwórca i Stworzyciel wszechmogący,
 ale jednocześnie jako żywiciel, król i sędzia gdyż nikt nie uniknie jego sądu, ani Żyd, ani poganin, ani
wierzący, gdy grzeszy, nawet anioł. Ci jednak, którzy teraz nie zawierzą jego dobroci, przez sąd poznają jego
potęgę jak to mówi święty Paweł: Nie wiesz, że dobroć Boża doprowadza cię do pokuty, według twojej
zatwardziałości i serca nieskłonnego do pokuty zaskarbisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienie się
sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego. To on mówi w prawie, Bóg
Abrahama, Bóg Izraela i Bóg Jakuba, Bóg żywych, a mimo to wywyższenie Boga i wielkość jest
niewymowna.
9
Świat otoczony jest przez siedem niebios, w których mieszkają niezliczone moce, aniołowie i archaniołowie
służąc wszechmogącemu i Stwórcy wszystkich, Bogu, nie jakoby tego potrzebował, ale aby nie byli bezczynni
i niepotrzebni. I dlatego Duch Boży działa wielorako. A prorok Izajasz wylicza siedem sposobów działań,
które znajdują spoczynek na Synu Bożym, to jest na Słowie w jego przyjściu jako człowieka. Mówi bowiem:
spocznie na nim duch Boży, duch mądrości, rozumu, duch mocy i męstwa, duch wiedzy i pobożności, wypełni
go duch bojaźni Bożej. Pierwszym niebem, które jest ponad innymi, jest (niebo) mądrości, drugim po nim
niebo rozumu, trzecim rady, czwartym licząc od góry, niebo męstwa, piąte wiedzy, szóste pobożności, siódme
zaś to firmament nad nami, pełne bojaźni tego ducha oświecąjącego niebiosa. Jako wzór tego otrzymał
Mojżesz świecznik siedmioramienny, stałe płonący w miejscu świętym, bowiem wzór niebios otrzymał dla
nabożeństwa według tego, co mówi Słowo: uczynisz wszystko według wzoru tego, co widzałeś na górze.
10
Tak więc Bóg jest czczony nieustannie przez Słowo swoje, które jest jego Synem i przez Ducha Świętego,
który jest mądrością Ojca wszech świata. Ich bowiem moce to jest Słowa i Mądrości, które nazywąją się cheruhinami i serafinami wychwalają Boga nieustannymi głosami i każdy jakikolwiek byt w niebie oddaje
chwałę Bogu, Ojcu wszechświata. To on przez Słowo ustanowił cały całego świata, żeby każdy trwał w swoim
świat, a na tym świecie są i aniołowie i ustanowił prawo dla  (zakresie) i nie przekraczał ustalonej przez
Boga granicy spełniając nakazane każdemu dzieło.
11
Człowieka ukształtował własnymi rękami biorąc z ziemi to, co najczystsze i najdelikatniejsze i mieszając
według odpowiedniej miary swoją moc z ziemią. Z jednej strony ukształtowanie to wyposażył w własne
właściwości tak, aby to, co widzialne miało boską postać, gdyż na obraz Boży został postawiony na Ziemi
ukształtowany człowiek, i (z drugiej strony), aby stał się istotą żyjącą tchnął w jego oblicze dech życia aby w
ten sposób tak według tchnienia jak i według ukształtowania człowiek stał się podobny Bogu Był także wolny
 i samodzielny i tak został stworzony przez Boga, że panował nad tym wszystkim, co było na ziemi Wielkość
tego stworzenia, uczyniona przez Boga przed ukształtowaniem człowieka, została dana człowiekowi jako
miejsce (jego) pobytu, a obejmowała wszystko. Byli bowiem na tym miejscu i aniołowie, słudzy tego Boga,
który wszystko stworzył i zarządca, który panował nad tym miejscem, który był ustanowiony nad tymi
sługami. Sługami byli aniołowie a zarządcą archanioł.
12
Gdy (Bóg) uczynił człowieka panem ziemi i tych wszystkich bytów, które są na niej, ustanowił go także
potajemnie panem i tych, którzy są sługami na ziemi. Jednak oni byli już doskonali, pan zaś, to jest
człowiek, był mały. Był bowiem dzieckiem i trzeba było, aby wzrastając doszedł do doskonałości. Aby
wychowanie i wzrost stały się dla niego przyjemne, przygotowano dla niego lepsze miejsce, które z powodu
powietrza, piękna, światła, pożywienia, roślin, owocu, wód i wielu innych rzeczy potrzebnych do życia, było
doskonalsze niż świat i nadano mu nazwę raju. Raj tak oto był piękny i dobry: Słowo Boże przechadzało się
stale i
rozmawiało z człowiekiem zapowiadając rzeczy przyszłe, które mają na stąpić, ponieważ będzie
zamieszkiwało i rozmawiało z nim i będzie z ludźmi ucząc ich sprawiedliwości. Człowiek był jeszcze
dzieckiem i miał niedojrzałą wolę, dlatego łatwo został zwiedziony przez uwodzicie
13
Gdy człowiek przebywał w raju, Bóg przyprowadził przed niego wszystkie istoty żywe i nakazał im nadać
imiona. I każde imię, które Adam nadał żywej istocie, stało się jej imieniem. Postanowił także (Bóg) uczynić
 dla człowieka pomoc. Tak bowiem rzekł Bóg: Nie jest dobrze dla człowieka, że jest sam, uczynimy dla niego
pomoc jako mu odpowiednią, bo wśród wszystkich zwierząt nie znalazł pomocy mu równej i podobnej do
Adama. Bóg sam zesłał więc na Adama zachwycenie i wprowadził go w sen. A ponieważ jedno dzieło wynika z
 innego, sen ten sprowadził na Adama Bóg, gdyż w raju snu nie było. Bóg wydobył jedno z żeber Adama i
wypełnił to miejsce ciałem. Żebro zaś, które wydobył, ukształtował w kobietę i przyprowadził ją do Adama.
Ten zaś widząc ją rzekł: To jest kość z moich kości i ciało z mego ciała, ta ma się nazywać kobietą, gdyż
wzięta została od swego męża.
14
A byli Adam i Ewa takie jest imię kobiety   nadzy i nie wstydzili się. Umysł w nich był niewinny i dziecięcy i
nic w ich myśli nie powstało z tego, co rodzi się w duszy przez pożądliwość i we wstrętnych pragnieniach.
Tacy więc byli, zachowując nietkniętą naturę ponieważ tchnienie które było przy (ich) kształtowaniu, było
tchnieniem życia. Tak więc tchnienie to trwając w swoim porządku i mocy nie mogło pomyśleć czegoś złego.
Stąd też nie wstydzili się całując się nawzajem i obejmując w niewinny sposób, jak dzieci.
15
W obawie, aby człowiek nie myślał wyniośle i nie wynosił się jakby nie miał pana (nad sobą), a z powodu
danej mu mocy i bezpośredniego kontaktu ze swoim stwórcą, Bogiem, aby nie zgrzeszył przekraczając swoją
miarę i mając w sobie upodobanie nie powziął zamiaru wywyższenia się przeciw Bogu, Bóg nadał mu prawo,
aby uznał, że jako pana (swego) ma Pana wszystkich rzeczy. Nałożył mu pewne granice, aby jeśli zachowa
przykazanie Boże, pozostał zawsze takim, jakim jest, to znaczy nieśmiertelnym, a gdyby zgrzeszył, żeby stał
się śmiertelnym i wrócił do ziemi, skąd wzięte jest jego ukształtowanie. A przykazanie to było następujące
ze wszelkiego drzewa w raju weźmiesz
sobie pożywienie, lecz z drzewa, z którego można poznać dobro i zło, nie będziecie jedli; w dniu, w którym
zjecie, śmiercią pomrzecie.
16
Człowiek nie zachował tego przykazania, zwiedziony przez anioła, który z powodu wielu darów Bożych,
danych człowiekowi, zazdrościł mu i okazawszy się w ten sposób złym, także człowieka uczynił grzesznikiem, namawiając go do nieposłuszeństwa przykazaniu Bożemu. Tak więc, gdy ów przywódca i przewodnik grzechu
 z anioła stał się takim przez kłamstwo i sam został odrzucony, gdy przeciwstawił się Bogu, spowodował, że i
człowiek został wyrzucony z raju. Na podstawie wolnego wyboru odstąpił od Boga, dlatego nazwany został
szatanem, co według hebrajskiego języka znaczy  odstępca , ale także jest nazywany diabłem. Przekleństwo
to dotknęło zarówno zwierzę jak i ukrywającego się w nim anioła-szatana. Człowieka zaś oddalił (Bóg) od
swego oblicza osiedlając go naprzeciw raju (na drodze),  raj bowiem nie przyjmuje grzesznika.
17
Odrzuceni poza raj, Adam i żona jego Ewa wpadli w wiele nieszczęść. W smutku i znoju i narzekaniach na
tym świecie, pod promieniami tego słońca uprawiał człowiek ziemię, ta zaś rodziła ciernie i osty, karę za
grzech. Wówczas wypełniło się co zapisano: Adam poznał swoją żonę, gdy poczęła, urodziła Kaina. A
następnie urodziła także Abla. Zaś anioł odstępca, który doprowadził człowieka do nieposłuszeństwa i uczynił
 go grzesznikiem, stał się przyczyną wyrzucenia go z raju, nie zadowolił się pierwszym i popełnił drugie zło
wśród braci. Kain przeniknięty jego duchem dopuścił się bratobójstwa. I tak zginął Abel zabity przez brata,
wskazując tym samym, że niektórzy cierpią prześladowanie, są uciskani i zabijani, nieprawi zaś zabijają i
prześladują sprawiedliwych. Bóg rozgniewał się, dlatego jeszcze bardziej i przeklął Kaina i tak się stało, że
całe plemię wywodzące się od niego, z pokolenia na pokolenie stało się podobne do założyciela. Wzbudził
także Bóg Adamowi innego syna zamiast zabitego Abla.
18
Lecz zło rozszerzając się ogarnęło cały rodzaj ludzki tak, że pozostało bardzo małe plemię sprawiedliwych
wśród nich. Także nielegalne wymieszania pojawiły się na ziemi. Wymieszali się bowiem aniołowie z
córkami ziemskimi, a te urodziły im dzieci, które dla swego ogromnego wzrostu zostały nazwane gigantami.
Aniołowie zaś przynieśli swoim żonom jako dary niegodziwe nauki. Pouczyli je bowiem o mocy korzeni i ziół,
 farbowaniu, zdobieniu, o (uczuciach) nienawiści, miłostek, namiętności, o przynętach do miłości, o więzach
trucicielskich, o wszelkim wróżeniu i o wstrętnym u Boga bałwochwalstwie. Gdy te rzeczy weszły na świat,
rozszerzyły się sprawy niegodziwości, a zmniejszyły się sprawy sprawiedliwości.
19
Tak więc, gdy Bóg wydał sąd, potop za dziesiątego pokolenia począwszy od praojca znalazł się tylko jeden
sprawiedliwy, Noe. Ten uratował się dla swej sprawiedliwości, on sam, jego żona, trzej synowie i trzy żony
jego synów, zamknięci w arce, razem ze zwierzętami, które Bóg polecił wprowadzić do arki. I gdy zniszczenie
 dotknęło wszystkich, tak ludzi jak i wszystkie istoty żywe, jakie były na ziemi, uratowało się tylko to, co
było w arce. Było więc trzech synów Noego, Sem, Cham i Jafet, z których znów pomnożył się ród, a oni stali
się początkiem dla tych, którzy nastali po potopie.
20
Wśród nich jednego dotknęło przekleństwo, dwąj otrzymali błogosławieństwo za swe czyny. Młodszy od nich,
imieniem Cham, gdy wyśmiewał się z ojca, został potępiony z powodu grzechu bezbożności. Dlatego został przeklęty z powodu obrazy wobec ojca. Sprowadził to przekleństwo na pokolenie, które wyszło od niego. Stąd
 też stało się, że cały ród po nim został przeklęty, w grzechu wzrastał i mnożył się. Zaś Sem i Jafet, jego bracia,
dla czci okazanej wobec ojca otrzymali błogosławieństwo. Takie jest przekleństwo, którym go ojciec Noc
przeklął: przeklęty nich będzie Cham, niech będzie służącym niewolnikiem u swych braci. Doszedłszy
do wieku dojrzałego wydał liczne potomstwo na ziemi, w czterdziestu pokoleniach. Tak licznie rozrastający
się wokoło, został także przez Boga skrószony, gdy na ród jego wydano wyrok. Kananejczycy bowiem,
Hetyci, Peryzzyci, Chiwwici, Amoryci, Jebuzyci, Gingaszyci, mieszkańcy Sodomy, Arabowie i mieszkańcy
Fenicji, wszyscy Egipcjanie i Libijczycy byli z pokolenia Chama i podpadali pod przekleństwo. Szeroko
zostało rozciągnięte przekleństwo na bezbożnych.

21
Jak przekleństwo rozszerzało się tak i błogosławieństwo przechodziło na pokolenia, każde według swego
porządku. Z nich pierwszy błogosławieństwo otrzymał Sem w tych słowach: błogosławiony niech będzie Pan,
 Bóg Sema, a Cham niech będzie jego sługą. A to jest moc tego błogosławieństwa; Bóg i Pan wszystkich
rzeczy stał się własnością w pobożności Sema. Błogosławieństwo to rozeszło się dochodząc aż do Abrahama,
który był z rodu Sema w dziesiątym pokoleniu, według zstępującej genealogi. Dlatego Ojciec i Pan
wszystkich rzeczy upodobał sobie wezwanie: Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba. Do Abrahama
bowiem rozszerzyło się błogosławieństwo Sema. Błogosławieństwo zaś Jakuba jest takie: Niech Bóg
rozszerzy (przestrzeń) Jafeta niech (zamieszka) w domu Sema, a Cham, niech będzie jego sługą  To
błogosławieństwo zaowocowało na końcu czasów, gdy objawił się Pan, a Bóg rozszerzył dla nich (swe)
wezwanie, gdyż na całą ziemię ich głos się rozchodzi, na krańce świata ich słowa.  Rozszerzać  zaś oznacza
wezwanie z pogan, czyli oznacza  kościół . A że mieszka w domu Sema, to oznacza w dziedzictwie ojców, w
Jezusie Chrystusie przyjmując (stan) pierworodnego. Tak więc każdy według swego porządku został
błogosławiony, w porządku zaś przyjął owoc błogosławieństwa przez (przynależność do swego) pokolenia.
22
Po potopie zawarł Bóg przymierze z całym światem, to jest ze wszystkimi żyjącymi nierozumnymi jak i z
ludźmi, że nie będzie już niszczył potopem tego wszystkiego, co wyrasta z ziemi. (Dał) im znak: Gdy niebo
pokryje się obłokiem, ukaże się tęcza na obłoku, wtedy wspomnę na moje przymierze i nie wyniszczę wodą
niczego, co porusza się na ziemi Zmienił też pożywienie ludzi nakazując im żywić się mięsem; od praojca
Adama aż do samego potopu ludzie żywili się nasionami i owocami drzew, gdyż nie wolno im było jeść
mięsa. Trzej synowie Noego dali (nowy) początek rodzajowi ludzkiemu, dlatego błogosławił im Bóg dla ich
rozmnożenia i umocnienia mówiąc: Wrastajcie i rozmnażajcie się i napełniajcie Ziemię i opanujcie ją, lęk i
strach przed wami niech, ogarnie wszystkie zwierzęta nierozumne i wszystkie ptaki niebieskie, niech staną
się dla was pokarmem tak, jak rośliny zielone, jednak nie będziecie jeść mięsa z krwią, gdyż zażądam waszej
 krwi od wszystkich zwierząt dzikich i od ludzi; kto przeleje krew człowieka tego krew w zamian zostanie
wylana, bo na obraz Boży stworzyłem człowieka. Obrazem zaś Boga jest jego Syn i na jego obraz stworzony
został człowiek. I dlatego w ostatnich czasach objawił się, aby ten obraz ukazać do siebie podobny.
Po tym przymierzu rodzaj ludzki się rozmnożył wywodząc się z pokolenia trzech (synów Noego). I była tylko
jedna mowa na ziemi, czyli jeden tylko język23
Jako wędrowcy wyruszyli z ziemi wschodniej i gdy szli przez ziemię dotarli do krainy Sennaar, bardzo
rozległej i tam zaczęli budować wieżę. Usiłowali przez nią przygotować sobie środek dla sięgnięcia nieba, a
dla ludzi, którzy po nich przyjdą chcieli zbudować pamiątkę swego dzieła. Budowla została wzniesiona z
cegieł i smoły. Przedsięwzięcie to wzmogło ich pychę, gdyż wszyscy zgadzali się w tym postanowieniu i byli
jednej myśli i przy pomocy jednego języka wyrażali swoją wolę. Tak więc, aby dzieło to nie postępowało
dalej, Bóg podzielił ich języki tak, że już nie mogli słyszeć jeden drugiego. W ten sposób zostali rozproszeni i
zajęli świat zamieszkując w grupach według poszczególnego języka. Stąd to wiele ludów różni się między
sobą i jest innego języka na ziemi. A skoro trzy rodzaje ludzi zajęły ziemię, wśród nich na jednym ciążyło
przekleństwo, a na dwu spoczywało błogosławieństwo, i to najpierw na pokoleniu Sema, stąd jego ród
zamieszkiwał wschód i zajmował krainę Chaldejczyków.
24
Z biegiem czasu, to jest w dziesiątym pokoleniu po potopie, zjawił się Abraham, który szukał tego, który
zatroszczył się o niego w błogosławieństwie jego praojca. Gdy w gorliwości swojej duszy przewędrował cały
świat szukając gdzie jest Bóg i ponieważ okazał się słabym, aby go znaleźć, Bóg litując się nad tym, który
sam w milczeniu go szukał, objawił mu się przez Słowo, jakby przez promień (światła) dając mu znać o
sobie. Rozmawiał z nim z nieba i rzekł: wyjdź z ziemi twojej, spośród krewnych twoich, z domu twego ojca i
idź do ziemi, którą wskażę i tam zamieszkaj. On zaś wierząc niebieskiemu głosowi, mimo że był w wieku
siedemdziesięciu lat i mimo, że miał żonę również posuniętą w latach, razem z nią wyruszył z Mezopotamii
zabierając ze sobą Lota, syna swego zmarłego brata.
Gdy przybył do kraju, który teraz nazywa się Judeą, w którym wówczas mieszkało siedem ludów z pokolenia
 Chama, wówczas ukazał mu się w widzeniu Bóg i rzekł:  Tobie dam tę ziemię i pokoleniu twemu po tobie w
wieczne posiadanie. Powiedział mu także, że ród jego jak przybysz pozostanie na ziemi, która nie będzie
jego, doświadczając zła, smutku i służąc przez czterysta lat, ale w czwartym pokoleniu powróci do miejsca,
przyrzeczonego Abrahamowi, a Bóg osądzi ten naród, który sprowadził niewolę na ród jego. Aby Abraham
mógł poznać nie tylko wielkość, ale także chwałę swego rodu, Bóg wyprowadził go nocą na zewnątrz i rzekł
do niego: Spojrzyj w górę na niebo, zobacz gwiazdy na niebie, czy możesz je policzyć, tak będzie liczny twój
ród  Bóg widząc, że nie ma żadnego wahania w jego duszy, poświadczył mu i przez Ducha Świętego
wypowiedział w Piśmie świętym: I uwierzył Abraham i poczytane mu zostało za sprawiedliwość. A był
jeszcze nieobrzezany, gdy otrzymał to świadectwo. Aby wyższość jego wiary została podkreślona przez znak,
dał mu obrzezanie, pieczęć usprawiedliwienia z jego wiary, wiary, którą już miał gdy był nieobrzezany.
Następnie urodził mu się według obietnicy Bożej z Sary, niepłodnej, syn Izaak. Obrzezał go, jak mu to Bóg
nakazał. Z Izaaka narodził się Jakub. I tak przeszło pierwotne błogosławieństwo Sema na Abrahama, z
Abrahama na Izaaka, z Izaaka na Jakuba, przez co dziedzictwo ducha zostało na nich rozdzielone. Nazywa
się bowiem Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Jakub zrodził dwunastu synów, według
których nazwano potem dwanaście pokoleń Izraela.
25
Gdy głód rozszerzył się na całą ziemię tak, że tylko w Egipcie była żywność, Jakub osiedlił się z całym swoim
rodem w Egipcie. Całkowita liczba wszystkich, którzy wywędrowali była siedemdziesiąt pięć dusz. Po czasie
czterystu lat, jak to proroctwo zapowiadało, było ich sześćset sześćdziesiąt tysięcy. Gdy jednak źle się z nimi
obchodzono i byli bardzo uciskani w okrutnej niewoli i gdy narzekali przed Bogiem. Bóg ojców, Abrahama,
Izaaka i Jakuba, wyprowadził ich z Egiptu pod wodzą Mojżesza i Aarona uderzając jednocześnie w Egipcjan
 dziesięciu plagami. W dziesiątej wysłał anioła śmierci, który zabijał ich pierworodnych od człowieka do
bydła. Przez to uratował synów Izraela ukazując w tej tajemnicy. mękę Chrystusa przez złożenie w ofierze
niepokalanego baranka, którego krew miała posłużyć dla pomazania domów Hebrajczyków, aby je
uchronić. Nazwa tej tajemnicy to pascha, z racji uwolnienia. Rozdzielił Morze Czerwone i wyprowadził
synów Izraela w całkowitym bezpieczeństwie na pustynię, prześladował zaś Egipcjan, którzy za nimi weszli w
 morze i tak wygubił ich wszystkich. To był sąd Boży nad tymi, którzy niesprawiedliwie i źle obchodzili się z
rodem Abrahama.
 26
Na pustyni Mojżesz otrzymał od Boga prawo, wypisane palcem Bożym na kamiennych tablicach -Palcem
Bożym zaś jest wysłany od Ojca Duch Święty - tak samo i przykazania i rozporządzenia, które dał synom
Izraela, aby je strzegli. Z polecenia Bożego (Mojżesz) zbudował namiot świadectwa, widzialny model na
ziemi tych rzeczy, które są duchowymi i niewidzialnymi w niebie, przedstawienie postaci Kościoła, proroctwa
 rzeczy przyszłych, wśród nich naczynia, ołtarze i arkę, do której włożył tablice. Ustanowił także kapłanów,
Aarona i jego synów, przekazując kapłaństwo całemu ich pokoleniu, a byli oni z rodu Lewiego. Także ten
cały ród powołał wcześniej Słowem Boga, nadał im prawo lewitów, jakimi mają być i w jaki sposób mają się
 zachowywać ci, którzy stale mają spełniać służbę w Bożej świątyni.
27
Gdy zbliżali się do ziemi, którą Bóg obiecał Abrahamowi i jego potomstwu, Mojżesz wybrał po jednym z
każdego pokolenia i wysłał ich, aby dowiedzieli się o kraju i miastach, które w nim są oraz o tych, którzy te
miasta zamieszkują. Wówczas Bóg objawił mu imię, jedyne, jakie może zbawić tych, którzy w nie wierzą. I
Mojżesz zmienił imię Ozeasza, syna Nona, jednego z wysłanych i nazwał go imieniem Jezus. I tak wysłał go w
 mocy tego imienia wierząc, że będzie ich mógł przyjąć na powrót ocalonych, gdyż prowadziło ich to imię. I
tak się też stało. Wyszli więc wywiadowcy i wrócili niosąc gałęzie winnego grona. Wśród dwunastu
wysłanych niektórzy wywołali strach w całym ludzie opowiadając o miastach, że są wielkie i umocnione, że
synowie mieszkańców tej ziemi to giganci, zamieszkujący tę ziemię, że dlatego nie będzie możliwe zająć tej
ziemi. Na skutek tego cały lud zaczął płakać nie wierząc, że to Bóg właśnie dał im moc i wszystko
podporządkował. Mówili także źle o samej krainie, że nie jest tak dobra i nie jest godna tego, aby narażać
się dla niej na takie niebezpieczeństwa. Dwóch zaś z tych dwunastu, Jezus, syn Nuna i Kaleb, syn Jefona,
rozdarli swe szaty z powodu zaistniałego nieszczęścia i zachęcali lud, aby nie tracił ducha i nie porzucał
odwagi, gdyż Bóg dał wszystko w ich ręce, a ziemia jest bardzo dobra. Gdy jednak nie dali się przekonać i
lud nadal trwał w nieufności, Bóg zmienił ich drogę tak, że zaczęli błądzić, a on mógł ich ukarać na pustyni. I
 odpowiednio do liczby dni, od kiedy wyszli wywiadowcy i powrócili, było to czterdzieści dni, podał jeden rok
 za jeden dzień, czyli czterdzieści lat trzymał ich na pustyni. Sprawił, że nikt z tych, którzy wówczas byli w
dojrzałym wieku i w pełnej świadomości, nie okazał się godnym aby wejść do tej ziemi, a to z powodu
niedowiarstwa. Tylko dwaj dostarczyli świadectwa o tym dziedzictwie, Jezus, syn Nuna I Kaleb, syn Jefona i
niektórzy, którzy wówczas byli jeszcze mali i nie rozróżniali prawicy od lewicy. Cały natomiast lud bez wiary
stopniowo wymierał na pustyni, ponosząc zapłatę godną swego niedowiarstwa. Dzieci rosły i w czterdziestu
latach wypełniły liczbę po zmarłych.
28
Gdy wypełniło się czterdzieści lat, lud przybył nad Jordan i zebrał się w pobliżu Jerycha. Tam Możesz
zebrawszy lud powtórzył streszczając wszystko i opowiedział o wielkich sprawach Bożych aż do tego dnia,
pouczył tych, którzy wyrośli na pustyni, aby bali się Boga i przestrzegali jego przykazań i jakby nadał im na
nowo prawo dodając do tego, które już mieli. I było ono nazwane  powtórzonym prawem . W nim zostało
zapisane wiele proroctw o Panu naszym Jezusie Chrystusie i o ludzie, jak również o wezwaniu pogan i
królestwie.
29
Wówczas gdy Mojżesz kończył bieg swego życia, Bóg powiedział do niego:  wstąp na górę i tam umrzyj, bo
nie ty wprowadzisz mój lud do ziemi. I umarł według słowa Pana a Jezus, syn Nuna zajął jego miejsce. Ten
zaś rozdzielił Jordan i przeprowadził lud do krainy, a następnie po zniszczeniu siedmiu ludów, które ją
zamieszkiwały podzielił ją między lud. Tam znajdowała się Jerozolima, w której byli królem Dawid i
Salomon syn jego. Ten zaś zbudował świątynię w imię Boże według wzoru namiotu, który uczynił Mojżesz
zgodnie ze wzorem rzeczy niebieskich i duchowych.
30
Tu zostali wysłani przez Boga prorocy, przez Ducha świętego upominali lud i nawracali go do Boga
wszechmogącego, do Boga (ich) ojców. Byli zwiastunami objawienia naszego Pana Jezusa Chrystusa, Syna
Bożego wskazując, że ciało jego  wyrośnie  z pokolenia Dawida, że będzie według ciała synem Dawida, który
 był synem Abrahama po następstwach wielu pokoleń według ducha zaś Synem Bożym preegzystującym u
Ojca zrodzonym przed wszelkim stworzeniem świata, a objawionym w ostatnich czasach w postaci
człowieka on, Słowo Boże, który jednoczy i streszcza w sobie wszystko, co jest na niebie i na ziemi.
31
Tak więc zjednoczył człowieka z Bogiem, zaprowadził wspólnotę Boga i człowieka, my bowiem nie bylibyśmy
 w stanie inaczej uczestniczyć w niezniszczalności, gdyby ona sama nie przystąpiła do nas. Niezniszczalność,
bowiem jak długo była niewidzialna nie była dla nas żadną korzyścią. Stała się, więc widzialna, abyśmy mogli dostąpić niezniszczalności według wszelkiego w niej udziału. A skoro jesteśmy wszyscy w pierwszym człowieku, Adamie, przez nieposłuszeństwo przywiązani do śmierci, trzeba było, abyśmy przez posłuszeństwo tego, który dla nas stał się człowiekiem, zostali uwolnieni od śmierci. Śmierć bowiem zapanowała w ciele, trzeba więc było przez ciało przyjmujące zniszczenie uwolnić człowieka od jej władzy. Tak więc  słowo stało
się ciałem , aby grzech, który zapanował przez ciało, przez to właśnie ciało zniszczony, oddalił się od nas. To
dlatego Pan nasz przyjął tę samą cielesność jak pierwszy człowiek, aby móc walczyć za ojców i aby
zwyciężyć w Adamie tego, który w Adamie nas pokonał.
32
Skąd zaś pochodzi substancja człowieka? Z woli i mądrości Boga i z dziewiczej ziemi. Bóg bowiem nie zsyłał
deszczu na ziemię - mówi Pismo - zanim nie pojawił się człowiek i nie było człowieka, który miałby uprawiać
ziemię. A więc z tej, która jeszcze była dziewicza Bóg wziął proch z ziemi i ulepił człowieka, początek
ludzkości. Tego więc człowieka Pan streszczając i jednocząc, przyjął tę samą co on cielesność według planu
zbawienia. Rodząc się z Dziewicy i z woli i mądrości Bożej, aby on sam mógł objawić to samo podobieństwo
cielesności, które dotyczyło Adama, aby stać się tym człowiekiem, jaki był na początku opisany (w Piśmie) -
na obraz i podobieństwo Boże.
33
A więc jak przez nieposłuszeństwo dziewicy człowiek upadł, a upadając umarł, tak, przez dziewicę, która
była posłuszna Słowu Bożemu, człowiek na powrót ożył i przyjął życie  Pan bowiem przyszedł szukać
zagubionej owcy. A zagubił się człowiek. I dlatego nie powstało jakieś nowe stworzenie, ale rodząc się z tej,
której ród był od Adama, zachował podobieństwo ukształtowania. Trzeba było bowiem zjednoczyć i streścić
Adama w Chrystusa, aby to, co śmiertelne wchłonięte zostało przez nieśmiertelność a Ewa przez Maryję, aby
 dziewica stała się orędowniczką dziewicy i usunęła dziewicze nieposłuszeństwo przez posłuszeństwo
dziewicy.
To zaś przekroczenie, które zostało popełnione przy pomocy drzewa, zostało usunięte przez posłuszeństwo,
przez które posłuszny Bogu Syn Człowieczy przybity został gwoźdźmi do drzewa odrzucając poznanie zła, a
wprowadzając poznanie dobra. Złem jest nieposłuszeństwo Bogu, dobrem zaś posłuszeństwo Bogu.
34
I dlatego Słowo mówi za pośrednictwem proroka Izajasza zapowiadając rzeczy przyszłe dla ich spełnienia -
po to są prorocy, by zapowiadali rzeczy przyszłe - mówi więc przez niego Słowo tak; ja się nie sprzeciwiam i
nie przeciwstawiam, grzbiet swój podałem na biczowanie i lica swoje na policzkowanie, oblicza zaś swego
nie odwróciłem od hańby oplucia. A więc przez posłuszeństwo, w którym posłuszny aż do śmierci zawisł na
drzewie usunął dawne nieposłuszeństwo popełnione w związku z drzewem. A sam, ponieważ jest Słowem
Boga wszechmogącego, które według niewidzialnego planu rozszerzyło się powszechnie w całym świecie i
ogarnia jego długość i szerokość, jego wysokość i głębokość gdyż przez Słowo Bóg wszystkim zawiaduje, tak
 też ukrzyżowany został w tych (czterech kierunkach), Syn Boży, już wcześniej według planu krzyża
oznaczony we wszechświecie. Wypadało bowiem, żeby stając się widzialny doprowadził do ujawnienia swe
oznaczenie na planie krzyża we wszechświecie, aby swoje działanie w zakresie niewidzialnym ukazał także w
sposób widzialny, bo właśnie to on oświetla wysokość, to znaczy tę w niebiosach obejmuje głębokość, która
jest głębokościach ziemi rozciąga długość od wschodu ku zachodowi i steruje szerokością od północy ku
południowi i on wzywa rozproszonych ze wszystkich stron do poznawania Ojca.
35
Wypełnił więc obietnicę daną Abrahamowi, dzięki której Bóg przyrzekł mu uczynić jego ród jak gwiazdy
niebieskie. To uczynił Chrystus, rodząc się z tej dziewicy, która wywiodła swój ród od Abrahama. Ustanowił
tym samym wierzących w niego jak światła na świecie. Przez tę samą wiarę razem z Abrahamem usprawiedliwił pogan, uwierzył bowiem Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość. Podobnie i my wierząc Bogu jesteśmy usprawiedliwieni: sprawiedliwy bowiem z wiary będzie żył. Tak więc
obietnica dana jest Abrahamowi nie na podstawie prawa, ale na podstawie wiary. Abraham został
usprawiedliwiony z powodu wiary a dla sprawiedliwego nie zostało ustanowione prawo. Podobnie i my, nie
na podstawie prawa jesteśmy usprawiedliwieni, lecz na podstawie wiary, poświadczonej przez prawo i
proroków wiary, którą daje nam Słowo Boże.
36
Wypełnił także obietnice dane Dawidowi. Przyrzekł mu bowiem, że z jego łona wzbudzi mu wiecznego króla,
którego panowaniu nie będzie końca. Tym królem jest Chrystus, Syn Boży, który stał się człowiekiem, to
znaczy stał się owocem z tej, która ród swój wywiodła od Dawida. I dlatego obietnica ta dokonała się przez
owoc łona, co odnosi się do właściwości rodzenia przez kobietę, a nie przez owoc lędźwi czy też owoc nerek,
co odnosi się do właściwości rodzenia przez mężczyznę, aby przez tę szczególną właściwość został wskazany
owoc dziewiczego łona, które wywodzi się od Dawida, owoc, który będzie panował nad domem Dawida na
wieki i którego panowaniu nie będzie końca.
37
Tak to wspaniale dokonywał naszego zbawienia i wypełniał przyrzeczenia dane ojcom i dawne
nieposłuszeństwo usunął Syn Boży, a także Syn Dawida i Syn Abrahama. To właśnie jednocząc streścił w
sobie, aby dać nam życie. Słowo Boże ciałem się stało według planu zbawienia z Dziewicy, aby usunąć śmierć
 i ożywić człowieka. W więzach grzechu byliśmy, gdyż urodziliśmy się w stanie grzechu i tak wpadliśmy pod
władzę śmierci.
38
Bogaty w miłosierdzie był Bóg Ojciec. Wysłał stwórcze Słowo, które przybywając, aby nas zbawić,
zatrzymało się w tych rejonach i w tych miejscach, gdzie i myśmy się znaleźli, gdy utraciliśmy życie. Ono zaś
usunęło więzy (naszego) więzienia. Objawiło się jego światło i rozproszyło ciemności więzienia, uświęciło
nasze narodzenie, zniszczyło śmierć rozwiązując te więzy, w których byliśmy pochwyceni. On, Pierworodny,
ukazał zmartwychwstanie wstąpiwszy między umarłych i w sobie samym podnosząc upadłego człowieka i
wynosząc go na wyżyny niebieskie, na prawicę chwały Ojca; jak to Bóg przyrzekł przez usta proroka: i
podniosę namiot Dawida, który upadł to jest ciało, które pochodziło od Dawida. I rzeczywiście, dokonał tego Pan nasz, Jezus Chrystus dokonując wspaniałego dzieła naszego zbawienia, aby nas prawdziwie wskrzesić zbawiając dla Ojca.Jeśli ktoś nie przyjmie jego zrodzenia z dziewicy, to jak przyjmie jego powstanie z martwych? Nie ma
bowiem nic dziwnego, niczego niespodziewanego: jeśli ktoś się nie urodził, także nie powstaje z martwych.
Nie możemy mówić o zmartwychwstaniu kogoś, kto się nie narodził. Kto się nie rodzi, ten także nie umiera,
nie podlegając narodzeniu nie podlega także śmierci. Kto nie przyjmuje początku człowieka, w jaki sposób
może przyjmować jego kres?
39
Więc, jeśli się nie urodził, to i nie umarł, jeśli nie umarł, to nie powstał z martwych, a jeśli nie powstał z
martwych, to śmierć nie została pokonana i jej panowanie nie zostało przezwyciężone. A jeśli śmierć nie
została pokonana, w jaki sposób wejdziemy do życia, my od początku pokonani przez śmierć? Ci, którzy
odmawiają człowiekowi zbawienia i nie wierzą Bogu, że ich wzbudzi spośród umarłych, ci także potępiają
zrodzenie naszego Pana. A zrodzenie to przyjęło z powodu nas Słowo Boże, które stało się ciałem aby ukazać
 zmartwychwstanie ciała i aby mieć pierwszeństwo we wszystkim najpierw w niebiosach, jako Pierworodny z
 postanowienia Ojca, Słowo doskonałe, które wszystkim rządzi ustanawiając prawa na ziemi, gdyż
Pierworodny Dziewicy człowiek, sprawiedliwy, święty, pobożny, dobry, podobający się Bogu, doskonały pod
każdym względem, wszystkich, którzy za nim idą wybawia od piekła, ponieważ jako pierworodny spośród
umarłych jest także dawcą życia Bożego.
40
W ten sposób Słowo Boże zachowuje pierwszeństwo we wszystkich gdyż jako prawdziwy człowiek jest także przedziwnym doradcą, Bogiem mocnym. Wezwał na nowo człowieka do wspólnoty z Bogiem, abyśmy przez tę wspólnotę z nim otrzymali udział w niezniszczalności. On to jest zapowiedzianym przez prawo nadane
przez Mojżesza i proroków Boga wszechmogącego, Synem Ojca wszechrzeczy, przez którego wszystko
istnieje. To on rozmawiał z Mojżeszem i przyszedł do Judei, poczęty z Boga przez Ducha Świętego, zrodzony
z Dziewicy Maryi, z tej, która była z rodu Dawida i Abrahama, Jezus, Pomazaniec Boży, ukazał się jako ten,
którego zapowiadali prorocy.
41
Jego poprzednik, Jan Chrzciciel, przygotował lud na przyjęcia Słowa życia. On to wskazał Chrystusa, na
którym spoczął Duch Święty, ściśle zjednoczony z jego ciałem. Jego uczniami i świadkami wszystkich dzieł
dobrych, jego nauki, męki i śmierci, zmartwychwstania i wstąpienia do nieba po cielesnym
zmartwychwstaniu, byli apostołowie. Zostali wysłani przez niego w mocy Ducha Świętego na cały świat i
wypełniali wezwanie skierowane do pogan, ukazując ludziom drogę życia, odwracając ich od bożków, od cudzołóstwa, skąpstwa, oczyszczając ich dusze i ciała przez chrzest wody i Ducha Świętego. Tego Ducha
Świętego otrzymali od Pana i tego też udzielają wierzącym. W taki oto sposób zbudowali kościoły. W wierze,
 w miłości i nadziei potwierdzali wezwanie pogan, wcześniej zapowiedziane przez proroków. Zgodnie z
miłosierdziem Boga dokonało się ono nad nimi a objawili je przez swoją posługę. Przyjęli ich do obietnicy
ojców, ponieważ uwierzyli i umiłowali Pana żyjąc w świętości, sprawiedliwości i cierpliwości. Obiecywali,
że Bóg wszechświata da im życie wieczne po zmartwychwstaniu dzięki temu, który umarł i zmartwychwstał,
Jezusowi Chrystusowi. Jemu to przekazał królestwo wszystkich rzeczy, władzę nad żywymi i umarłymi i sąd.
Upomnieli ich, by zachowali ciało nieskalane na zmartwychwstanie i duszę nieskażoną dzięki słowu prawdy.

42
W ten sposób mają wierzyć, jeśli stale w nich trwa Duch Święty, dany (im) we chrzcie przez (Boga): i jeśli
przyjmujący zachowa go żyjąc w prawdzie, w świętości, sprawiedliwości i cierpliwości Jego bowiem (działaniem)
dokonuje się zmartwychwstanie w tych, którzy uwierzyli, wtedy, gdy ciało na nowo przyjmuje duszę i gdy z tą mocą
Ducha Świętego powstaje i wchodzi do Królestwa Bożego. I to jest owoc błogosławieństwa Jafet Jafeta, objawiony
przez kościół Kościół  w wezwaniu pogan, że otrzymują trwałe mieszkanie w domu Sema według obietnicy Bożej.
Duch Boży zapowiedział przez proroków, że wszystko to tak wydarzy się w przyszłości, aby u tych, którzy czczą
Boga w prawdzie wiara w to była mocna. Wszystko to inaczej byłoby niemożliwe dla naszej natury i dlatego
musiałoby wzbudzić wśród ludzi niewiarę. Bóg więc zapowiedział to przez proroków, aby na podstawie tego, co
powiedziane było wcześniej, to jest w dawnych czasach, mogło być przyjęte w czasach ostatnich, że stało się tak, jak
zapowiedziano, abyśmy uznali, że to Bóg wcześniej zapowiedział nam nasze zbawienie.
43
Trzeba więc wierzyć Bogu we wszystkim. We wszystkim bowiem Bóg jest prawdomówny. A więc i w tym, że dla
Boga Syn istnieje nie tylko zanim się objawił w świecie, ale także zanim świat powstał. Jako pierwszy prorokował to
Mojżesz w słowach po hebrajsku: Barasirh barn Eioyim basan benowarn satnenihares, a co tłumaczy się (na
ormiański):  Syn (był) na początku, następnie Bóg stworzył niebo i ziemię
{Ireneusz na pewno nie posługiwał się hebrajskim tekstem, którego nie znał, ale zbiorem testimoniów w tłumaczeniu
greckim, zapewne niedokładnie przytoczonych  raf}
Poświadcza to także prorok Jeremiasz mówiąc: przed jutrzenką zrodziłem cię i przed słońcem trwa imię twoje Jest
więc przed stworzeniem świata, gdyż razem ze stworzeniem świata powstały gwiazdy. I ten sam mówi znów:
Błogosławiony kto był zanim zaistniał (jako) człowiek. Dla Boga bowiem istnieje Syn na początku, przed powstaniem
świata; dla nas zaś teraz, gdy się objawia. Nie był zatem dla nas przedtem, ponieważ nie znaliśmy go. Dlatego też i
jego uczeń Jan mówiąc nam kim jest Syn Boży, który był u Ojca zanim świat powstał i że przez niego wszystko się
stało, co się stało, mówi tak: Na początku było Słowo i Słowo było u Boga, wszystko przez niego się stało, a bez
niego nic się nie stało Bardzo jasno wskazuje, że na początku Słowo było razem z Ojcem, przez nie wszystko się stało
 i tym (Słowem) jest jego Syn.
44
Mojżesz mówi także, że Syn Boży rozmawiał z Abrahamem: I ukazał mu się Bóg przy dębie Mambre w południe, a
podnosząc oczy zobaczył: oto trzej mężowie stali przed nim. Oddał im pokłon i rzeki: Panie, jeśli rzeczywiście
znalazłem łaskę przed tobą i w tym co następuje potem, mówi z Panem, a Pan rozmawia z nim. Dwaj zatem z trzech
to byli aniołowie, jeden zaś z nich to Syn Boży i z nim rozmawiał Abraham wstawiając się za Sodomitami, żeby nie
zginęli, gdyby tam się znalazło przynajmniej dziesięciu sprawiedliwych. A gdy ci rozmawiali, dwaj aniołowie zstąpili do
Sodomy i tych przyjął Lot. Dalej mówi Pismo: I Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia z nieba t to Syn
 właśnie rozmawiał z Abrahamem, bo to Pan jest tym, który otrzymał władzę ukarania Sodomitów od Pana z nieba, to
 znaczy od Ojca, który panuje nad wszystkim. Więc i Abraham był prorokiem, widział to, co miało nastąpić, to jest
Syna Bożego w człowieczym kształcie, że będzie rozmawiał z ludźmi, że będzie z nimi jadł posiłek, że w końcu
sprowadzi sąd od Ojca, który panuje nad wszystkim.
45
I Jakub udając się do Mezopotamii widział go we śnie, jak stał na drabinie, to jest na drzewie Drabina ta była
umocowana od ziemi aż do nieba. Po nim wierzący w niebo (to jest: w Syna Bożego) wchodzą do nieba. Jego
bowiem męka jest naszym wstąpieniem. Wszystkie tego rodzaju widzenia wskazują na Syna Bożego, który rozmawia
z ludźmi i z nimi przebywa. Nie jest to bowiem Ojciec, który nie jest widziany przez świat jest przecież stwórcą
wszystkiego, i który powiedział: Niebo jest moim tronem i ziemia podnóżkiem nóg moich, jaki mi dom zbudujecie,
albo jakie jest miejsce mojego spoczynku. Nie ten, który ogarnia ziemię dłonią i ręką niebo lecz ten, co staje na małym
 miejscu rozmawiał z Abrahamem. A więc jest to Słowo Boże (Logos), który zawsze jest z ludzkością i który
zapowiada to, co ma nastąpić, pouczając ludzi o sprawach Bożych.
46
To on właśnie rozmawiał z krzewu cierniowego i rzekł do Mojżesza: Przyjrzałem się utrapieniom mojego ludu w
Egipcie i zstąpiłem, aby ich wyzwolić. To on jest tym, który wstępował i zstępował dla zbawienia tych, którzy byli
uciskani wyprowadzając nas z niewoli Egipcjan, to jest ze wszelkiego bałwochwalstwa i bezbożności i wydobywając
nas z Morza Czerwonego, to jest wyzwalając nas od śmiercionośnej nawałnicy pogan i od gorzkiej fali (ich)
złorzeczenia. W tych uprzednich zdarzeniach rozważane były te, które nas dotyczą. Słowo Boże wówczas przenośnie
ukazywało to, co ma nastąpić, teraz zaś prawdziwie nas wyzwoliło od twardej niewoli pogan. Na pustyni wyprowadził
 szeroki strumień wody ze skały - a skałą był on sam - dołączył dwanaście źródeł to jest naukę dwunastu apostołów.
Wyniszczył niewiernych na pustyni, ale wierzących w niego i zachowujących się wobec nieprawości jak dzieci
wprowadził do dziedzictwa ojców. A dziedzictwo to rozdzielił nie Mojżesz lecz Jezus. On też uwolnił nas od
Amalekity rozciągając swoje ręce i wprowadził do królestwa Ojca.
47
A więc Panem jest Ojciec i Panem jest Syn, Bogiem jest Ojciec, Bogiem jest Syn, bo zrodzony z Boga jest Bogiem. I
tak według substancji, swej mocy i istoty ukazuje się jeden Bóg, zaś wedle porządku naszego zbawienia to Syn i to
Ojciec. Ojciec wszechrzeczy jest niewidzialny i niedostępny, trzeba aby przez Syna mieli dostęp do Ojca ci, którzy
zamierzają się zbliżyć do Ojca.
Jeszcze jaśniej o Ojcu i Synu mówi Dawid: tron twój Boże na wieki wieków. Umiłowałeś sprawiedliwość, a
znienawidziłeś nieprawość dlatego cię namaścił Bóg olejkiem radości bardziej niż tych, którzy do ciebie należą. Tak
więc Syn, który jest przecież Bogiem, otrzymał od Ojca, to jest od Boga, tron wiecznego panowania i olejek
namaszczenia, bardziej nit ci, co do niego należą. Olejkiem namaszczenia jest Duch którym został namaszczony, a ci,
którzy do niego należą, to prorocy, sprawiedliwi, apostołowie i wszyscy, którzy otrzymują udział w jego królestwie, to
 jest jego uczniowie.
48
I znów mówi Dawid: Rzekł Pan do Pana mego. siądź po prawicy mojej aż położę nieprzyjaciół twoich jako
podnóżek nóg twoich. Berło mocy wypuści pan z Syjonu, panuj wśród nieprzyjaciół twoich. Przy tobie panowanie w
dzień mocy twojej w blaskach świętości, z żywota przed jutrzenką zrodziłem cię. Przysiągł Pan i nie będzie żałował:
Ty jesteś kapłanem na wieki według obrządku Melchizedecha, a Pan po prawicy twojej poraził w dzień gniewu swego
 królów. Będzie sądził wśród narodów, zbierze zrzucone i złamie głowy wielu na ziemi, ze strumienia na drodze pić
będzie, dlatego wywyższy głowę.
Przez tę wypowiedź ogłosił jego wcześniejszą egzystencję jego panowanie nad ludami, sąd nad ludźmi i królami którzy
 teraz go nienawidzą i prześladują jego imię. Ci są bowiem jego przeciwnikami. Mówił także, że jest wiecznym
kapłanem Boga, objawił jego nieśmiertelność. I dlatego rzekł: ze strumienia będzie pił na drodze, dlatego wywyższy
głowę, przez co wskazał na jego człowieczeństwo oraz na wywyższenie w chwale po upokorzeniu i hańbie.
49.
Z kolei prorok Izajasz mówi: Tak mówi Pan Bóg, Pomazańcowi memu, Panu, którego prawicę ująłem, aby jemu
poddać w posłuszeństwie narody Oto w jaki sposób Chrystus (Pomazaniec) nazwany jest Synem Bożym i królem
narodów, to jest wszystkich ludzi. To, że Syn Boży nazwany jest także królem wszystkich, wynika z tego, co mówi
Dawid: Pan rzekł do mnie, Synem moim jesteś, ja ciebie dziś zrodziłem. Żądaj ode mnie i dam ci narody w twoje
dziedzictwo i w posiadłości krańce ziemi. Powiedziano to nie o Dawidzie, nie panował przecież nad narodami ani nad
krańcami ziemi, tylko nad Żydami. Tak więc jasne jest, że obietnica ta dotyczy Pomazańca, to jest, że on panuje nad
krańcami ziemi, jest obietnicą Syna Bożego, którego sam Dawid uznaje za swego pana, gdy stwierdza: rzekł Pan do
Pana niego, siądź po prawicy mojej i to co następuje dalej, jak to wyżej powiedzieliśmy. Mówi więc, że Ojciec
rozmawia z Synem Podobnie przed chwilą ukazaliśmy u Izajasza, że powiedział: tak mówi Pan Bóg, Pomazańcowi,
Panu, którego prawicę ująłem, aby jemu poddać w posłuszeństwie na rody. Ta sama obietnica u obydwu proroków
mówi, że będzie on królem. Podobnie tego samego dotyczy wypowiedź Boża, to jest - co właśnie mówię - Chrystusa,
 Syna Bożego. A Dawid mówi: Pan rzekł do mnie. Trzeba tu stwierdzić, że ani Dawid, ani żaden inny z proroków nie
mówi tu o sobie, bo nie człowiek wypowiada proroctwa, lecz Duch Boży dostosowując je dla danej osoby
wypowiedział się w proroctwach, a poczynił te wypowiedzi raz w imię Chrystusa, innym razem w imię Ojca.
50
Tak więc to Chrystus mówi stosownie przez Dawida, że Ojciec sam z nim rozmawia i odpowiednio sam także mówi o
 sobie przez proroków. Między innymi u Izajasza mówi w sposób następujący: A teraz tak mówi Pan, który mnie
utworzył na sługę swego od żywota, abym nawrócił Jakuba, a Izraela zebrał wokół niego i będę wsławiony przed
Panem, a Bóg mój będzie dla mnie mocą. I rzekł: wielką rzeczą będzie dla ciebie, że jesteś nazwany moim sługą, abyś
ustanawiał pokolenia Jakuba i odwrócił rozproszenie Izraela, ustanowiłem cię na światło narodów, żebyś był ku (ich)
zbawieniu aż po kraniec ziemi
51
Z tego (tekstu) wynika przede wszystkim, że Syn Boży istniał wcześniej, a to dlatego, że Ojciec rozmawiał z nim,
zanim się narodził a więc dalej, że objawił się ludziom, następnie, że urodził się wśród ludzi, gdyż trzeba, aby zaistniał
jako człowiek, że ten sam Bóg utworzył go z łona, to jest, że zrodził się z Ducha Bożego, że jest Panem wszystkich
ludzi i zbawicielem wierzących w niego, tak Żydów jaki innych. Lud żydowski bowiem nazywany jest Izraelem według
 hebrajskiego języka od Jakuba, ojca jego, który jako pierwszy został nazwany Izraelem, ludami nazywa się zaś
wszystkich ludzi. Siebie samego nazywa Syn sługą Ojca, z powodu podległości wobec Ojca, każdy bowiem syn jest
sługą swego ojca, także wśród ludzi.
52
To, że Syn Boży istniejąc przed wszelkim światem jest Chrystusem przy Ojcu, a jednocześnie jest obecny wśród
ludzi i jest królem wszystkich- wszystko bowiem poddał mu Ojciec- oraz że jest zbawcą wierzących w niego, to
właśnie ukazują tego rodzaju wypowiedzi Pisma. Nie jest możliwe przytoczyć każdą wypowiedź Pisma. Z tego, co
podaliśmy zrozumiesz resztę, bo w podobny sposób mówiło (Pismo) o tych sprawach, jeśli tylko wierzysz
Chrystusowi i prosisz Boga o mądrość i zrozumienie aby pojąć to, co powiedzieli prorocy.

53
To, że ten Chrystus, który był u Ojca, istniejąc jako Słowo Ojca miał przyjąć ciało i stać się człowiekiem, poddać się
rodzeniu i urodzić się z Dziewicy i przebywać wśród ludzi podczas gdy Ojciec wszechmocny oddziaływał na jego
wcie1enie o tym Izajasz mówi w ten sposób; Dlatego sam Pan da wam znak, oto dziewica pocznie i porodzi syna i
nazwiecie go imieniem Emanuel, masło i miód będzie jadł, zanim rozpozna lub wybierze zło, wybierze dobro, (aby móc
 wybierać dobro). Tu prorok wskazał, że ma się narodzić z dziewicy, a że będzie prawdziwym człowiekiem ukazał
przez to, że będzie jadł i że będzie dzieckiem i nadane mu będzie imię jak to jest w zwyczaju wobec kogoś, kto się
urodził. Imię dla niego jest podwójne, w języku hebrajskim Mesjasz oznacza Chrystus i (po ormiańsku) Jezus, to
znaczy zbawca. Obydwa imiona są imionami wskazującymi na skutki pewnego działania. Chrystusem nazwany jest,
ponieważ przez niego Ojciec namaścił i urządził wszystko a także dlatego, że z racji jego człowieczego przyjścia, sam
namaszczony został Duchem Boga i Ojca, co zresztą mówi o sobie przez Izajasza; Duch Pana nade mną dlatego mnie
namaścił, abym. głosił ewangelię ubogim Zaś nazwany został zbawcą dlatego, że stał się przyczyną zbawienia dla tych,
którzy w swoim czasie zostali uwolnieni od wszelkiego rodzaju chorób i od śmierci. Dla tych zaś, którzy w niego
uwierzyli stał się sprawcą przyszłego, wiecznego zbawienia.
54
A więc dlatego jest zbawcą. Emanuel zaś zostało wyjaśnione jako Bóg z nami, albo jako pełna życzenia wypowiedź
wyrażona przez proroka; niech Bóg będzie z nami. Odpowiednie do tego jest także wyjaśnienie głoszenia ewangelii.
Mówi bowiem, oto dziewica pocznie i porodzi syna, a ten istniejąc jako Bóg, będzie z nami. Przez co zdumiewa się
jednocześnie nad tymi sprawami i wskazuje na przyszłe, że Bóg będzie z nami. W innym miejscu mówi także o jego
narodzeniu ten sam prorok; Zanim ta, która ma rodzić urodzi i zanim nadejdą bóle porodu, wyjdzie (na świat)
chłopiec. Oznaczył przez to jego niezwykłe zrodzenie przez dziewicę. I znów ten sam prorok mówi: Syn się nam
urodził i chłopiec został nam dany, a imię jego zostało nazwane przedziwny doradca, Bóg mocy.
55
Mówi, że jest on przedziwnym doradcą Ojca, przez co objawia, że to z nim Ojciec wszystko wykonuje, jak to
zapisano w pierwszej księdze Mojżesza, którą nazywa się Księgą Rodzaju: I rzekł Bóg: uczyńmy człowieka na obraz
nasz i podobieństwo a z tego jawnie wynika, że to Ojciec zwraca się do Syna który jest  przedziwnym doradcą  Ojca.
 Stał się także naszym doradcą, a dając nam radę nie zmusza chociaż jest Bogiem. Nazwał go jednocześnie  Bogiem
mocnym . Dając radę poucza nas jak usunąć niewiedzę i przyjąć poznanie, odwrócić się od błędu i dojść do prawdy,
odrzucić zepsucie, a pozyskać niezniszczalność
56
Izajasz mówi znów: I będą życzy0ć sobie, żeby być ogniem spaleni gdyż chłopiec się nam narodził i syn został nam
dany, panowanie na jego ramieniu, a nazwą go imieniem anioła wielkiej rady. Gdyż to ja wprowadzę pokój wśród
książąt i ponownie pokój i zdrowie dla niego. Wielkie jest jego panowanie, a dla pokoju jego nie ma kresu, aby tron
Dawida i jego królestwo osiągnąć i utrzymać w sprawiedliwości i w prawie teraz i na wieczny czas. Przez te słowa
Syn Boży wskazany jest jednocześnie jako zrodzony i jako wieczny król. A wyrażenie: będą życzyć sobie, żeby być
ogniem spaleni dotyczy tych, którzy mu nie wierzą i uczynili wobec niego wszystko to, co uczynili, jak mówi o tym, że
będą mówili na sądzie: byłoby lepiej, gdybyśmy się spalili w ogniu zanim się Syn Boży narodził, niż nie uwierzyć mu,
gdy się narodził. Dla tych, którzy umarli przed ukazaniem się Chrystusa jest nadzieja, że jako zmartwychwstali
dostąpią zbawienia na sądzie, jak i ci wszyscy, którzy bali się Boga i w sprawiedliwości zasnęli, a przyjęli Ducha
Bożego na siebie jak patriarchowie, prorocy i sprawiedliwi. Dla tych, którzy po ukazaniu się Chrystusa nie uwierzyli
mu, kara na sądzie jest niedopuszczalna. Zaś wyrażenie- panowanie na jego ramieniu- alegorycznie mówi o krzyżu, na
którym miał mieć grzbiet przybity gwoździem. Ten sam bowiem krzyż był i jest dla niego hańbą, a dla nas z jego
powodu jest, jak mówi prorok, jego panowaniem, czyli jest znakiem jego królestwa. Mówi, że jest aniołem wielkiej
rady Ojca, gdyż o nim nam opowiedział.
57
To, że Syn Boży miał się narodzić i jak się miał narodzić, że objawił się, oraz, że jest Chrystusem wynika z tego, co
powiedziano i co wcześniej zapowiedzieli prorocy. Następnie zostało przepowiedziane, w jakim kraju ma się
narodzić, wśród jakich ludzi, a to w następujących słowach: Nie będzie odjęty władca od Judy ani wódz z biódr jego
aż przyjdzie ten, dla którego to odłożono i on będzie oczekiwaniem pogan, obmyje w winie swoją szatę i we krwi
winogron swój płaszcz. Juda jest przodkiem Żydów, synem Jakuba, od którego otrzymali imię. I nie brakowało wśród
 nich ani władcy ani wodza aż do przyjścia Chrystusa. Od jego przybycia zaś siła strzał jego łuku została usunięta,
mienie Żydów dostało się pod zwierzchnictwo Rzymian i odtąd już nie mieli własnego władcy czy króla, gdyż przybył
ten, dla którego odłożono królestwo w niebie. On też obmył w winie swoją szatę i we krwi winogron swój płaszcz.
Jego szatą i jego płaszczem są ci, którzy w niego uwierzyli, których też obmył wybawiając nas swoją krwią. Krew
jego nazwana jest krwią winogron, gdyż jak krwi winogron nie wytwarza żaden człowiek, ale stwarza ją Bóg, tak że
rozwesela pijących tak i jego wcielenia i krwi nie sprawił człowiek, ale uczynił to Bóg. Sam Pan dał dziewiczy znak,
to znaczy znak tego, który z dziewicy jest Emanuelem który także rozwesela tych, którzy go piją, to znaczy, łych,
którzy przyjmują jego ducha, wieczną radość. Dlatego też jest oczekiwaniem pogan, tych, którzy mają w nim
nadzieję. A oczekujemy, że to on przywróci królestwo.
58
I znów mówi Mojżesz: Wzejdzie gwiazda z Jakuba i powstanie wódz z Izraela Bardzo wyraźnie ukazuje, że według
porządku zbawienia jego cielesne narodzenie nastąpi wśród Żydów i ten, który się urodzi, będzie z pokolenia Jakuba i
 z pokolenia żydowskiego, a zstąpi z nieba przyjmując porządek zbawienia: gwiazda bowiem ukazuje się na niebie.
Wskazuje także na wodza i króla bo to on jest królem wszystkich zbawionych, Gwiazda ukaże się, gdy on się urodzi,
tym, którzy mieszkają na wschodzie, magom. Przez nią dowiedzieli się o narodzonym Chrystusie i przybyli do Judei
prowadzeni przez gwiazdę, aż gwiazda doszła do Betlejem, gdzie się narodził Chrystus, weszła do domu, gdzie
złożony był chłopiec, owinięty w pieluszki, stanęła nad jego głową ukazując magom Syna Bożego, Chrystusa.
59
Ale ten sam Izajasz mówi dalej: I wyjdzie różdżka z korzenia Jessego i kwiat z korzenia wyrośnie. I spocznie na nim
Duch Boży, duch mądrości i rozumu, duch rady i mocy, duch wiedzy i pobożności, wypełni go duch bojaźni Bożej.
Nie według wyglądu będzie sądził, ani nie według mowy będzie potępiał, lecz będzie wyrokował sąd na rzecz
biednego i zlituje się nad pokornymi ziemi. I uderzy ziemię słowem ust swoich i uśmierci bezbożnego tchnieniem warg.
I będzie przepasany w biodrach sprawiedliwością a prawdą przepasane będą jego boki. I będzie pasł się wilk z
jagnięciem, a pantera z koźlęciem, cielę i lew będą się paść razem i mały chłopiec będzie je poganiał, cielę i niedźwiedź
 razem się paść będą i razem ich młode będą, lew i wół jeść będą plewy mały chłopiec włoży swą rękę do kryjówki
żmii i do gniazda młodych żmij, a one nie uczynią mu krzywdy. I w owym dniu pojawi się korzeń Jessego, podniesie
się, aby sądzić ludy, w nim narody będą pokładać nadzieję a jego powstanie będzie wspaniałe. Przez te słowa prorok
oznacza, że zrodzi się z tej, która ród swój wywodzi od Dawida i od Abrahama. Jesse był potomkiem Abrahama i
ojcem Dawida, jego zaś potomkiem była dziewica, która poczęła Chrystusa, a więc  różdżka . Dlatego i Mojżesz
ukazał potęgę faraonowi przy pomocy różdżki-laski, a poza tym wśród ludzi różdżka-berło jest znakiem panowania.
Przez kwiat wskazywał na jego ciało, ponieważ przez Ducha został wyprowadzony, jak już wyżej powiedzieliśmy.
60
Co do wypowiedzi: nie według wyglądu będzie sądził ani nie według mowy będzie potępiał, lecz będzie wyrokował
sąd na rzecz biednego i zlituje się nad pokornymi ziemi to bardziej ukazał tu jego bóstwo, gdyż wyrokować bez
względu na osoby, bez stronniczości wobec znakomitego, a raczej z przyznaniem biednemu tego, co słuszne i należne,
zgadza się bardziej z najwyższą sprawiedliwością Boga Bóg bowiem z niczyjej strony nie poddaje się wpływowi i nie
lituje się nad nikim innym, jak tylko nad sprawiedliwym. Litować się jest zaś właściwością Boga, który może przez
miłosierdzie zbawić. Zaś wypowiedź: uderzy ziemię słowem ust swoich i uśmierci bezbożnego tchnieniem warg
dotyczy właściwości Boga, który wszystko wykonuje słowem. Słowa: Będzie przepasany w biodrach
sprawiedliwością, a prawdą przepasane będą jego boki wskazują na jego postać ludzką i prawdziwie najwyższą jego
sprawiedliwość
61
Co się tyczy wzajemnej zgody i pokoju między obcymi sobie zwierzętami, przeciwstawnej natury i wrogiej sobie, to
prezbiterzy mówią, że rzeczywiście odnosi się to do przyszłego przyjścia Chrystusa, gdy on sam będzie panował nad
wszystkim. Już w sposób symboliczny wskazuje na zgodne zgromadzenie w pokoju, w imię Chrystusa, ludzi różnego
pochodzenia i różnych obyczajów. Oto razem ze sprawiedliwymi, którzy upodobnili się do wołów, jagniąt, koźląt i
małych dzieci, ponieważ nie czynią nikomu krzywdy, są te kobiety i mężczyźni, którzy wcześniej z powodu chciwości
zdawali się być jak dzikie zwierzęta i to tak, że niektórzy z nich noszą podobieństwo do wilków czy lwów, które
rozszarpują dobra słabszych i walczą z równymi sobie. Kobiety bywają podobne do panter i żmij, albo dlatego, że
zabijają śmiercionośnymi truciznami swych kochanków, albo z powodu pożądliwości; i oto ci zbierają się w jedno imię
 dzięki łasce Bożej, a idąc za sprawiedliwymi obyczajami zmieniają swoją dziką naturę. A to już się dokonało. Ci,
którzy wcześniej byli tak okrutni, że nie pominęli żadnego dzieła bezbożności, poznając Chrystusa i wierząc mu,
zmienili się, gdy tylko uwierzyli i to tak, że nie pomijają teraz żadnego nadmiaru sprawiedliwości. Taka oto jest wiara
w Chrystusa, Syna Bożego, która dokonuje takiej zmiany wierzących w niego. Mówi także prorok, że Chrystus po
zmartwychwstaniu rozkazuje narodom. Miał bowiem zmarły powstać z martwych, być wyznawany i w wierze uznany
za Syna Bożego, króla. Dlatego mówi; A jego powstanie będzie wspaniałe to jest będzie chwałą. Wówczas został
bowiem jako Bóg uwielbiony, gdy powstał z martwych.
62
Dlatego prorok mówi ponownie; w owym dniu wzniosę zniszczony namiot Dawida ten namiot, o którym wyżej
powiedzieliśmy, że w sposób oczywisty oznacza ciało Chrystusa, pochodzące od Dawida, które po śmierci powstanie
 z martwych. Namiotem zostało więc oznaczone ciało. A zatem przez tę wypowiedź, że według ciała Chrystus będzie
z rodu Dawida, że będzie Synem Bożym, ponieważ zmarły powstanie, że z wyglądu będzie człowiekiem, ale z mocy
Bogiem i w jaki sposób sam będzie sędzią całego świata i jak sam będzie sprawcą sprawiedliwości i zbawcą,  to
wszystko ogłasza Pismo.
63
Z kolei prorok Micheasz mówi o miejscu, gdzie się ma narodzić Chrystus, to jest o Betlejem Judzkim i tak się
wypowiada: A ty Betlejem Judzkie, czy nie jesteś najmniejsze wśród książąt judzkich? Z ciebie bowiem wyjdzie
wódz, który będzie pasł Izraela, mój lud. Ale Betlejem jest także ojczyzną Dawida tak więc nie tylko według
Dziewicy, która go urodziła jest on z pokolenia Dawida, ale także z tej racji, że urodził się w Betlejem, ojczyźnie
Dawida.
64
I znów Dawid mówi o narodzeniu Chrystusa z jego rodu w ten sposób: Z powodu Dawida, twego sługi nie odwrócisz
oblicza od Chrystusa twego. Pan poprzysiągł Dawidowi prawdę i nie odstąpi od niej: z owocu żywota twego posadzę
na tronie twoim. Jeśli synowie twoi strzec będą mego przymierza, które z nimi zawarłem i świadectw moich, to i ich
Syn będzie wieczny. Ale żaden z synów Dawida nie rządził wiecznie, ani ich królestwo nie trwało wiecznie, gdyż
zostało zburzone, tylko ów król zrodzony z Dawida, to jest Chrystus. Wszystkie świadectwa dotyczą potomka
według ciała i ukazują wyraźnie ród i miejsce, gdzie miał się urodzić tak, że ludzie nie muszą szukać wśród pogan, albo
 gdzie indziej, zrodzonego Syna Bożego lecz w Betlejem Judzkim, z rodu Abrahama i Dawida.
65
Także o sposobie jego wejścia do Jerozolimy, stolicy Judei, gdzie był jej pałac królewski i świątynia Boża mówi
prorok Izajasz: Powiedzcie córce Syjonu, oto król idzie do ciebie, cichy, siedząc na osiołku, na źrebięciu oślicy.
Faktycznie wstąpił do Jerozolimy siedząc na źrebięciu oślicy, gdy tłumy słały przed nim swe płaszcze. Co do córki
Syjonu, to oczywiście mówi o Jerozolimie.
66
Prorocy mówią więc, że się urodził, w jaki sposób się urodził i gdzie miał się urodzić Syn Boży, oraz że jest
Chrystusem, jedynym królem wiecznym. Podobnie przepowiadali o nim, w jaki sposób on, zrodzony wśród ludzi, miał
 uzdrawiać tych, którzy chorowali, wskrzesić zmarłych, których przywrócił do życia i jak miał być znienawidzony,
potępiony, biczowany zabity i ukrzyżowany, tak jak faktycznie był znienawidzony, potępiony i zabity
67
o tym powiemy teraz właśnie. O jego uzdrowieniach Izajasz mówi w ten sposób: On sam przyjął  nasze słabości i
choroby nosił. To znaczy  przyjmie  i  będzie nosił . Są tu bowiem miejsca, w których Duch Boży to, co ma nastąpić
głosi przez proroka jako wydarzenia już zaistniałe. U Boga to, co uznano i zdecydowano, że nastąpi, ocenia się, że
już nastąpiło. Duch wypowiada słowa mając na uwadze czas, w którym już się wypełniła zapowiedź prorocka. Dla
oznaczenia sposobu uzdrowienia mówi następująco: W owym dniu głusi będą słyszeć słowa księgi i będą widzieć w
ciemnościach i mroku oczy ślepych . I znowu to samo mówi gdzie indziej: Wzmocnijcie ręce opadłe i kolana omdlałe,
pocieszcie się małoduszni, umocnijcie się, me bójcie się; oto Bóg nasz sąd na powrót sprawuje, on sam znów będzie
go sprawował, sam przybędzie i zbawi nas. Wtedy oczy ślepych otworzą się i uszy głuchych będą słyszeć. Wtedy
chromy wyskoczy jak jeleń i język jąkających się będzie płynny. O zmarłych zaś, że zmartwychwstaną, mówi tak:
Zmarli powstaną, a ci, co są w grobach ożyją. I tego dokona ten, o którym wierzyć będą, że jest Synem Bożym.
68
O tym, że odrzucony będzie biczowany i w końcu zabity, Izajasz mówi tak: Oto sługa mój będzie rozumiał i wywyższy
 się i będzie bardzo sławiony. Jak wielu zdumiewać się będzie nad tobą, rak twarz twoja będzie wzgardzona przez
ludzi i wiele narodów zdumiewać się będzie, a królowie zamkną swe usta. gdyż ci, których nie powiadomiono o nim,
zobaczą, a ci, którzy nie słyszeli zrozumieją. Panie, któż uwierzył naszemu nauczaniu? I komu objawiło się ramię
pańskie? Zwiastowaliśmy przed jego obliczem: jak małe dziecko, jak korzeń w wyschniętej ziemi, nie miał ani wyglądu
 ani chwały. I widzieliśmy go i nie miał wyglądu ani piękności, lecz jego wygląd był bez czci, gorszy od innych ludzi.
Człowiek wydany na ciosy i świadomy w znoszeniu męki, gdyż twarz swą odwrócił i został wzgardzony i był bez czci.
To on niesie nasze grzechy, dla nas znosi boleści, a my sądziliśmy, że został wydany na boleści, ciosy i udręczenia. On
zaś został zraniony z powodu naszych nieprawości i umęczony z powodu naszych grzechów. Przywrócenie naszego
pokoju spoczywa na nim i dla jego ciosów zostaliśmy uzdrowieni. W tych słowach więc ukazano, że był biczowany.
Dawid zaś mówi: Cierpiałem chłostę A przecież Dawid nigdy nie cierpiał chłosty, tylko Chrystus, gdy skazano go na
ukrzyżowanie I znów przez Izajasza mówi samo Słowo grzbiet mój wystawiłem na biczowanie, a lica moje na
policzkowanie, oblicza zaś swego nie odwróciłem od hańby oplucia. Prorok Jeremiasz mówi to samo: Nadstawi
bijącemu policzek, będzie napełniony zniewagami. To wszystko wycierpiał Chrystus.
69
Dalej zaś mówi Izajasz co następuje: Dla jego ciosów zostaliśmy uzdrowieni, wszyscy jak owce pobłądziliśmy
człowiek pobłądził na swej drodze, a Pan wydał go za nasze grzechy. Z tego jasno wynika, że z woli Ojca stało się
to, co go dotknęło dla naszego zbawienia. A potem mówi; On sam choć tak gnębiony nie otworzył ust, jak baranek na
 rzeź był prowadzony, jak owca niema wobec strzygącego. Oto jak wskazuje na dobrowolne jego przybycie na
śmierć. A także przez to, co mówi prorok:  W pokorze tej jego sąd został podjęty . Tu ujawnia się jego pokora,
ponieważ stosownie do ukazania jego zniżenia został podjętysąd. Podjęcie sądu dla jednych jest ku zbawieniu, dla
innych zaś jest śmiertelną zagładą. Co odsunięte jest od jednego, przeniesione jest na innego. Tak i z sądem: na
jednych jest przeniesiony, mają go ku śmiertelnej zagładzie, dla innych jest usunięty i dlatego są uwolnieni od niego. A
więc przyjęli sąd na siebie samych ci, którzy go ukrzyżowali, a czyniąc to wskazali, że nie uwierzyli w niego. Tak
wskutek sądu, który wzięli na siebie, zostali także ukarani zniszczeniem. Od wierzących w niego sąd został usunięty i
już nie podpadają pod niego. A sądem ma być zniszczenie ogniem niewierzących przy końcu tego świata.
70
Następnie mówi: Ród jego, któż wypowie? Abyśmy z powodu jego zniewag i z powodu jego męki nie pogardzili nim
jak pospolitym człowiekiem, dla naszego nawrócenia mówi, że ten, który wszystko to wycierpiał, ma ród
niewymowny. A ród jego to pochodzenie, pochodzenie od jego Ojca, który jest nie do wypowiedzenia. Uznaj więc,
że takie jest jego pochodzenie, tego, który to wycierpiał. I nie pogardzaj z powodu męki, którą świadomie poniósł
dla ciebie, lecz czcij go z powodu pochodzenia.
71
W innym miejscu Izajasz mówi: Duchem naszego oblicza Chrystus Pan. Mówi  w jaki sposób został pojmany w ich
sieci, ten o którym mówiliśmy: w jego cieniu będziemy żyć pośród pogan. Tu Pismo ukazuje, że będąc duchem Bożym
 Chrystus miał stać się człowiekiem zdolnym do cierpienia i jakby zdumiewa się nad jego męką. Tak miał cierpieć ten,
o którym powiedziano, że jego cieniem żyć będziemy. Przez cień rozumiał (prorok) jego ciało bowiem jak cień
powstaje przez ciało, tak i ciało Chrystusa zostało utworzone przez jego ducha. Przez cień wskazuje także na
poniżenie i pogardę jego ciała, gdyż jak cień rzucony przez stojące ciało leży na ziemi i jest deptany, tak i ciało
Chrystusa upadając na ziemią zostało podeptane w czasie męki. Być może Pismo nazywa ciało Chrystusa cieniem
także dlatego, że tworzy cień dla chwały ducha, chwały, którą cień jednocześnie kryje. Wielokrotnie też gdy Pan
przechodził, kładziono przy jego drodze dręczonych przez przeróżne choroby, a gdy cień jego ich dosięgał, bywali
uzdrowieni.
72
Ten sam prorok mówi jeszcze raz o męce Chrystusa w słowach: Oto sprawiedliwy ginie, a nikt nie bierze sobie tego
do serca, sprawiedliwi są usuwani, a nikt tego nie pojmuje. Od oblicza nieprawości zebrany jest sprawiedliwy i
pokojem jego będzie grób, zabrany został spośród (ludzi). Kim więc jest ten doskonały sprawiedliwy, jeśli nie jest
Synem Bożym, który doskonali sprawiedliwych, którzy w niego wierzą i podobnie jak on cierpią prześladowanie i są
zabijani? A gdy mówi: pokojem jego będzie grób, wskazuje, w jaki sposób umarł dla naszego zbawienia. W pokoju
bowiem jest zbawienie. Wskazuje także, że przez jego śmierć ci, którzy wcześniej byli wobec siebie wrogami, wierząc
 w niego, otrzymali wzajemny pokój, stając się przyjaciółmi dla wspólnej wiary w niego. Co też się stało. To, że
umierając i powstając z martwych miał pozostać nieśmiertelnym, prorok wyraża w ten sposób: Prosił o życie i dałeś
mu długie dni na wieki wieków Dlaczego mówi: prosił o życie, skoro miał umrzeć? A więc wskazuje na jego
zmartwychwstanie, ponieważ powstając z martwych jest nieśmiertelny; przyjął życie aby zmartwychwstać oraz długie
dni na wieki wieków aby być niezniszczalnym.
73
I znów Dawid tak mówi o śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa: Ja zasnąłem i spałem, obudziłem się, ponieważ Pan
mnie podtrzymał. Dawid nie mówi tego o sobie, nie powstał z martwych, gdy umarł. To duch Chrystusa, który był
także w innych prorokach mówi o nim przez Dawida: ja zasnąłem i spałem, obudziłem się ponieważ Pan mnie
podtrzymał; mówi o śnie śmierci, ponieważ zmartwychwstał.
74
Dalej Dawid tak mówi o męce Chrystusa: Dlaczego wzburzyły się narody i ludy wymyślały próżne rzeczy? Powstali
królowie i książęta zebrali się przeciw Panu i jego Pomazańcowi Herod, król Żydów i Poncjusz Piłat, prokurator
cesarza Klaudiusza zebrali się i skazali go, aby był ukrzyżowany. Herod obawiał się, jeśli Chrystus ma być jakby
królem ziemskim, by nie został pozbawiony przez niego królestwa. Piłat zaś został zmuszony przez Heroda oraz
Żydów, którzy z nim byli, aby wbrew swej woli wydać go na śmierć. Gdyby tego nie uczynił, działałby przeciw
cesarzowi, uwalniając człowieka, który nosił tytuł króla.
75
Ten sam prorok mówi jeszcze o męce Chrystusa: Odrzuciłeś i pogardziłeś nami, odtrąciłeś Pomazańca twego,
obaliłeś przymierze sługi twego, wyrzuciłeś na ziemie jego świętość, zniszczyłeś całe jego ogrodzenie, umocnienia jego
obróciłeś w gruzy, ograbili go przechodzący drogą, stał się pośmiewiskiem dla swoich sąsiadów, wywyższyłeś
prawicę jego prześladowców, radością napełniłeś jego wrogów, odwróciłeś pomoc jego miecza i nie wspomagałeś go
 w walce, pozbawiłeś go czystości, wywróciłeś na ziemię jego tron, zmniejszyłeś dni jego czasu, okryłeś go hańbą.
Przez to wyraźnie ukazał, że to będzie cierpiał i będzie cierpiał z woli Ojca, ponieważ to z postanowienia Ojca miał
doznać takiej męki
76
Zachariasz wypowiada się zaś tak: Mieczu, podnieść się na mego pasterza i na człowieka, mego towarzysza, uderz
pasterza, aby rozproszyły się owce stada Stało się to, gdy (Chrystus) został pojmany przez Żydów. Opuścili go
bowiem wszyscy uczniowie bojąc się z nim umrzeć. Jeszcze nie wierzyli dostatecznie mocno w niego, aż dopiero
zobaczyli go, gdy powstał z martwych.
77
I znów mówi w Księdze Dwunastu Proroków. I związali go i zaprowadzili jako podarunek dla króla. Poncjusz Piłat
był prokuratorem Judei i pozostawał w nieprzyjaźni swego czasu z Herodem, królem żydowskim. Potem jednak, gdy
Chrystusa związanego przyprowadzono do niego a Piłat wysłał go do Heroda i polecił go zapytać, bo chciał wiedzieć
dokładnie, co wobec niego zamierza znalazł w Chrystusie dogodną sposobność, aby pojednać się z królem.
78
U proroka Jeremiasza tak wskazuje na jego śmierć i zstąpienie do otchłani: J wspomniał Pan, święty Izraela, o
zmarłych swoich, którzy już wcześniej spoczęli w ziemi grobowca i zstąpił do nich, aby głosić im ewangelię swego
zbawienia i dać im zbawienie. Tu podał także przyczynę śmierci: zstąpienie do otchłani było zbawieniem umarłych.
79
A o krzyżu mówi ponownie Izajasz tak oto: Wyciągałem ręce przez cały dzień do ludu niewierzącego i buntowniczego
i to jest znakiem krzyża. Dawid mówi o tym jeszcze wyraźniej: Psy gończe mnie osaczyły, zebranie złoczyńców mnie
otoczyło, przebili moje ręce i nogi. I jeszcze mówi: Moje serce je jak wosk roztopiony w głębi moich wnętrzności,
rozłączają się moje kości. I dalej: Ocal od miecza moją duszę i oszczędź członki moje od gwoździ, bo zebranie
złoczyńców powstało przeciwko mnie. W tych słowach jasno wskazuje na swoje ukrzyżowanie. Mojżesz także mówi
to samo do ludu: J życie twoje zawiśnie przed twoimi oczyma i będziesz się bał dniem i nocą i nie uwierzysz w swoje
życie.


80
Dawid mówi nadto: Przypatrywali mi się, rozdzielili sobie szaty moje, a o suknię moją los
rzucili Żołnierze, którzy go krzyżowali podzielili suknie, jak to było ich zwyczajem, szaty
rozdarli i podzielili, a o tunikę, która była w całości od góry tkana, bez szycia, rzucili los,
komu miała przypaść. 81
I znów prorok Jeremiasz tak mówi: I wzięli trzydzieści srebrników, zapłatę za sprzedanego,
którego kupili od synów Izraela i dali je za pole garncarza, jak mi Pan rozkazał. Oto Judasz,
który był wśród uczniów Chrystusa, zawiera układ z Żydami gdyż wiedział, że chcą go zabić
za to, że ich zdemaskował biorąc trzydzieści staterów pieniędzy tego kraju, wydał im
Chrystusa. Następnie, żałując za to co zrobił, zwrócił przełożonym Żydów srebro, a sam się
powiesił. Oni zaś uważając, że nie wypada oddawać ich do skarbca, gdyż były ceną za krew,
kupili za nie pole, należące do pewnego garncarza, dla grzebania cudzoziemców.
82
Gdy podnieśli go przybitego do krzyża, dali mu, gdy prosił pić, ocet zmieszany z żółcią. I to
także zostało zapowiedziane za pośrednictwem Dawida: Dali mi jako pokarm żółć, a gdy
byłem spragniony, poili mnie octem
83
O tym, że miał powstać z martwych i być wzięty do nieba, mówi Dawid w ten sposób:
Rydwanów Bożych jest dziesięć tysięcy razy dziesięć tysięcy i jest tysiąc woźniców, a Pan
wśród nich; na Syjonie w świętości(miasta) wstąpił na wysokości, wziął ze sobą jeńców z
niewoli i rozdał ludziom dary. Mówi o niewoli i ma na uwadze zniszczenie panowania
aniołów-odstępców. Wskazał także na miejsce, skąd miał wstąpić z ziemi do nieba. Pan,
mówi z Syjonu, wstąpił na wysokości. Bo na tym wzgórzu, które leży naprzeciw Jerozolimy,
zwanym Górą Oliwną, po swoim zmartwychwstaniu zgromadził swoich uczniów i
przypominając im o tym, co dotyczy królestwa niebieskiego, na ich oczach został wzięty. I tu
widzieli, jak otwarte niebiosa go przyjęły.
84
O tym samym mówi znów Dawid: Podnieście, książęta bramy, wasze, unieście się bramy
odwieczne i wyjdzie król chwały. Bramy odwieczne to niebiosa. Słowo, ponieważ zstąpiło
niewidzialnie, nie zostało rozpoznane przez byty stworzone, gdy chodziło wśród nich, a
ponieważ Słowo stało się ciałem, wstępowało w sposób widzialny. A ponieważ wtedy
widziały go moce, to jest niżsi aniołowie, zawołały do tych, którzy byli na firmamencie:
podnieście, książęta, bramy wasze i unieście się bramy odwieczne, aby mógł wejść król
chwały. Na ich zdziwienie i słowa:  Któż to jest?  ci, którzy go już widzieli, poświadczyli po
raz drugi: Pan dzielny i potężny, on jest królem chwały.
85
O tym, że powstał z martwych i wzięty został na prawicę Ojca i wyczekuje wyznaczonego
przez Ojca czasu sądu, gdy wszyscy wrogowie jemu zostaną poddani wrogami zaś są wszyscy
ci, którzy popadli w odstępstwo, aniołowie, archaniołowie, władze i trony, ci którzy
zaprzeczali prawdzie mówi także prorok Dawid w słowach: Rzekł Pan do Pana mego, siądź
po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół twoich pod twoje stopy. Wzięty został tam, skąd też
zstąpił. O tym mówi Dawid następująco; Od krańca nieba jego wyjście i spoczynek jego aż
po najwyższe niebiosa, a następnie wskazuje na jego sąd, gdy mówi; I nie ma nikogo, kto się
pod jego żarem ukrył.
86
Jeśli więc prorocy zapowiedzieli, że Syn Boży ma być widziany na ziemi i jeśli zapowiedzieli
 także, gdzie na ziemi kiedy i w jaki sposób zapowiedziany miał być widziany, a Pan
wszystkie te proroctwa przyjął na siebie, to nasza wiara w niego jest mocna, a przekaz
głoszenia tego jest prawdziwy. I to jest świadectwo apostołów, którzy wysłani przez Pana na
cały świat głosili, że Syn Boży przyszedł na mękę, że poniósł mękę aż do zniszczenia samej
śmierci i ożywienia ciała, abyśmy odstąpili od nieprzyjaźni z Bogiem, to jest od nieprawości
i odzyskali z nim pokój, wykonując to, co się jemu podoba. To zapowiedzieli zaś prorocy w
słowach; Jak piękne są stopy głoszących dobrą nowinę pokoju i głoszących dobrą nowinę
dobrodziejstw. Ci mieli wyruszyć z Judei i Jerozolimy, aby głosić nam Słowo Boże, które dla
nas jest prawem. O tym Izajasz tak mówi; Z Syjonu wyjdzie prawo i słowo pańskie z
Jerozolimy. To, że mieli głosić na całej ziemi, Dawid wyraża w słowach; Na całą ziemię
rozszedł się ich głos aż po krańce ziemi ich słowo.
87
Ludzie mieli być zbawieni nie na podstawie niezliczonych przepisów prawa, ale na
podstawie prostoty wiary i miłości o czym Izajasz tak mówi: Słowo treściwe i zwarte w
sprawiedliwości, gdyż zwięzłe słowo zaprowadzi Pan na całym świecie. Dlatego Paweł
apostoł mówi: Wypełnieniem prawa jest miłość. Kto miłuje Boga wypełnił prawo. A Pan,
gdy go zapytano, które przykazanie jest pierwsze, odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga
 twego, całym swoim sercem i całą swoją mocą i drugie podobne jest do niego: będziesz
miłował bliźniego jak siebie samego, na tych dwu przykazaniach opiera się całe prawo i
prorocy. Tak więc przez wiarę w niego zwiększył on naszą miłość do Boga i bliźniego,
sprawił, że czcimy Boga i jesteśmy sprawiedliwi i dobrzy. I dlatego to zwięzłe słowo
zaprowadził na świecie.
88
Po wniebowstąpieniu miał być wyniesiony ponad wszystkich i nie będzie nikogo podobnego
jemu. O tym Izajasz tak mówi: Kim jest ten, kto sądzi? Niech wystąpi. Kim jest ten, kto jest
usprawiedliwiony? Niech zbliży się do Syna Bożego. Biada wam, bo wszyscy zestarzejecie się
 jak odzież i mól was zgryzie. Oraz wszelkie ciało będzie upokorzone, Pan będzie tylko
wywyższony na wysokościach. To, że na końcu mieli być zbawieni w jego imię ci, którzy
służyli Bogu, Izajasz ujmuje w taki sposób: Tym, którzy mi służą nadane będzie nowe imię,
które będzie błogosławione na ziemi i będą błogosławić Boga prawdziwego. Przez to
błogosławieństwo on sam miał działać i on sam nas wyzwolił przez swoją krew. Izajasz
wyraża tę myśl w takich słowach: Nie jakiś wysłannik, nie zwiastun, lecz Pan sam nas
zbawił, dlatego miłuje ich, przebacza im bo on sam ich wykupił.
89
To, że odkupionych nie chce przywracać pod władzę prawodawstwa Mojżesza - bo Chrystus
wypełnił prawo - ale chce zbawić w nowości słowa przez wiarę w Syna Bożego i miłość,
Izajasz wyraża w takich słowach: Nie wspominajcie więcej tego co było i nie rozmyślajcie o
rzeczach dawnych, oto ja czynię rzecz nową, co teraz powstaje i co rozpoznacie: oto uczynię
na pustyni drogę, na ziemi wyschniętej rzeki, aby napoić mój ród wybrany i mój lud, który
zdobyłem, aby opowiadał o moich dziełach mocy. Opuszczone i wyschłe było przedtem
wezwanie pogan, bowiem ani Słowo nie przechodziło przez nich, ani Duch Święty ich nie
poił. Ale Bóg otworzył nową drogę pobożności i sprawiedliwości, sprawił, że rzeki płyną
szeroko by rozlewać na ziemię Ducha świętego, jak to przyrzekł przez proroków, że przy
końcu dni wyleje Ducha na oblicze ziemi.
90
W nowości Ducha tkwi zatem nasze powołanie, a nie w przestarzałej literze tak jak
prorokował Jeremiasz: Oto nadchodzą dni, mówi Pan, ci zawrę z domem Izraela i domem
Judy nowe przymierze, nie jak przymierze, które zawarłem i ich ojcami, w dniu, w którym
ująłem ich rękę dla wyprowadzenia ich z Ziemi egipskiej, bo nie zachowali mego przymie rza
 i (dlatego) ich porzuciłem, mówi Pan. Oto przymierze, które zawrę z domem Izraela po tych
dniach, mówi Pan, włożę moje prawo w ich umysł i wypiszę je w ich sercach i będę dla nich
Bogiem, a oni będą dla mnie ludem i nie będą się wzajemnie pouczać, jeden obywatel
drugiego, albo jeden z braci drugiego mówiąc: poznaj Pana, bo wszyscy będą mnie znali, od
najmniejszego wśród nich do największego, ponieważ ja odpuszczę im ich występki, a
grzechów ich już nie będę wspominał.
91
To, że obietnice miały przejść na dziedzictwo powołania pogan, na których otwarty został
Nowy Testament mówi Izajasz w ten sposób: To mówi Bóg Izraela: W owym dniu człowiek
będzie pokładał ufność w Stwórcy swoim, ci oczy jego spoglądać będą ku Świętemu Izraela, a
 nie będzie już ufających w ołtarze, albo w dzieła swych rąk, które uczyniły ich palce. Słowa
te w najbardziej oczywisty sposób odnoszą się do tych, którzy opuścili bożki i wierzą Bogu
Stwórcy naszemu przez Świętego Izraela. Świętym zaś Izraela jest Chrystus, który stał się
widzialny dla ludzi, a my wpatrując się w niego nie pokładamy już ufności w ołtarzach ani w
dziełach rąk naszych.
92
To, że wśród nas miał się objawić- gdyż Syn Boży stał się Synem Człowieczym- i że miał być
uznany przez nas, którzy nie mieliśmy o nim wcześniej żadnej wiadomości, mówi samo Słowo
 przez Izajasza w ten sposób: Objawiłem się tym, którzy mnie nie szukali, dałem się znaleźć
tym, którzy o mnie nie pytali. I rzekłem: oto jestem dla ciebie, ludu, dla tych, którzy nie
wzywali mego imienia.
93
Lud ten miał się stać narodem świętym. Zostało to zapowiedziane przez Ozeasza w Księdze
Dwunastu Proroków w następujący sposób: Nazwę nie-mój-lud moi ludem, a nie kochaną,
ukochaną. J będzie tak, że w miejsce, gdzie się mówi do nich nie-mój-lud tam będą wezwani
jako synowie. Bo To samo powiedział także Jan Chrzciciel, że Bóg z tych kamieni może
wzbudzić synów Abrahama, bo właśnie serca nasze oderwane od tych kamiennych idoli
dzięki wierze widzą Boga i stają się synami Abrahama, usprawiedliwionymi przez wiarę.
Dlatego Bóg przez proroka Ezechiela mówi: I dam im inne serce i ducha nowego dam im,
wyrwę serce kamienne z ich ciała i dam im inne serce, cielesne, aby chodzili według moich
przykazań, przestrzegali moich sprawiedliwych wyroków i wykonywali je, a będzie dla mnie
ludem, a ja będę dla nich Bogiem.
94
Dzięki nowemu wezwaniu dokonuje się wśród pogan zmiana serc, przez Słowo Boże, gdy jako
 wcielone rozbiło namiot wśród ludzi, o czym mówi także jego uczeń Jan: I Słowo jego stało
się ciałem. i zamieszkało między nami. Dlatego Kościół wydaje liczne owoce w liczbie
zbawionych, bo to już nie wysłaniec Mojżesz albo zwiastun Eliasz, ale sam Pan zbawił nas,
dał Kościołowi więcej dzieci niż wcześniej synagodze, jak to zapowiedział Izajasz w słowach:
 Ciesz się niepłodna, która nie rodziłaś a niepłodną jest Kościół- Eklessia, która nigdy we
wcześniejszym czasie nie wydała Bogu dzieci -  wybuchnij weselem i wołaj, która nie znałaś
bólów rodzenia, bo liczniejsi są synowie u porzuconej niż u tej, która ma męża a za męża
pierwsza synagoga miała prawo.
95
Także Mojżesz w Księdze Powtórzonego Prawa zapowiada, co w przyszłości nastąpi, że
poganie będą na pierwszym miejscu, zaś nieposłuszny lud z tyłu. I mówi jeszcze;
Pobudziliście mnie przez nie - bogów, wzburzyliście mnie przez waszych bożków, a ja was
pobudzę przez nie-lud i wzburzę was przez głupi naród. Bo ci, którzy opuścili Boga, służyli
tym bogom, którzy nie istnieją, a proroków Bożych zabili, prorokowali zaś w imię Baala,
bożka Kananejczyków, odrzucili Syna Bożego, ale wybrali Barabasza, złoczyńcę
pochwyconego na zabójstwie, zaparli się Króla odwiecznego, wyznali jednak jako swego
króla doczesnego, Cezara. Spodobało się więc Bogu, aby obdarzyć dziedzictwem głupich
pogan, którzy nie pozostawali we wspólnocie Bożej i nie znali Boga. Teraz więc, skoro dzięki
 temu wezwaniu zostało dane życie, a Bóg doprowadził w nas do pełni wiarę Abrahama, nie
powinniśmy zawracać - mam tu na myśli - zawracać do dawnego prawodawstwa.
Otrzymaliśmy bowiem Pana prawa, Syna Bożego i dzięki niemu uczymy się przez wiarę
miłować Boga z całego serca, a bliźniego jak samych siebie. Miłość Boga wyklucza bowiem
wszelki grzech, a miłość wobec bliźniego nie wyrządza bliźniemu zła.
96
Dlatego też nie potrzeba nam prawa jako wychowawcy. Oto rozmawiamy z Ojcem i stajemy
przed nim, staliśmy się dziećmi w tym, co dotyczy zła ale mocni we wszelkiej sprawiedliwości
 i doskonałości. Prawo już nie będzie uczyć: nie będziesz cudzołożył tego, kto w ogóle nie zna
 pożądania żony drugiego. Nie będzie uczyć: nie będziesz zabijał tego, kto oddalił od siebie
wszelki gniew i nieprzyjaźń. Nie będzie uczyć: nie będziesz pożądał pola twego bliźniego
albo wolu albo osła tych, którzy w ogóle nie troszczą się o dobra ziemskie, lecz zbierają
owoce niebieskie. Nie będzie uczyć oko za oko, ząb za ząb tego, kto nie ma żadnego
nieprzyjaznego człowieka, ale wszystkich uznaje za bliźnich i dlatego nie może nawet ręki
podnieść dla zemsty. Prawo nie będzie się już domagać dziesięciny od tego, kto wszystkie
swe posiadłości przekazał Bogu i opuścił ojca i matkę i wszelkie pokrewieństwo i poszedł za
Słowem Bożym. Prawo nie będzie nakazywało zachowania jednego dnia odpoczynku temu kto
 przestrzega szabatu nieprzerwanie, to znaczy w świątyni Bożej, którą jest ciało człowieka,
kto składa dar Bogu i cały czas wypełnia sprawiedliwość. Bo rzekł: miłosierdzia pragnę, a
nie ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń. Nieprawy bowiem, jeśli mi ofiaruje
cielca, to jakby zabijał psa a bezbożny, który składa ofiarę z mąki, jest jak ten, który ofiaruje
krew wieprzową. Ale każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony. A nie dano
innego imienia Pana pod niebem, w którym ludzie są zbawieni, jak tylko imię Boga, którym
jest Jezus Chrystus, Syn Boży któremu poddają się i demony, duchy złości i wszelkie rodzaje
odstępstwa.
97
Przez wezwanie imienia Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego przez Poncjusza Piłata,
odgrodzone jest odstępstwo od ludzi i gdziekolwiek ktoś spośród wierzących w niego i
spełniających jego wolę wezwałby je, on przybędzie i wypełni prośby tych, którzy z czystym
sercem go wzywają. Otrzymawszy przez niego zbawienie, dziękujemy nieustannie Bogu, który
 nas zbawia przez swą wielką i niedościgłą mądrość i ogłasza nam z nieba zbawienie, to jest
jawne przybycie Pana naszego, a więc inaczej mówiąc, jego przebywanie jako człowieka.
Zbawienia tego nie byliśmy w stanie sami z siebie zdobyć, ale co niemożliwe u ludzi,
możliwe jest u Boga. Dlatego Jeremiasz mówi o tym zbawieniu w ten sposób; Kto wstąpi do
nieba i weźmie je i sprowadzi je z obłoków? Kto przeprawi się przez morze i znajdzie je i
przywiezie je za cenę wybornego złota? Nie ma nikogo, kto by znał jego drogę, kto
rozumiałby jego ścieżkę. Ale, kto poznał wszystko, zna je także i znajdzie je przez swoje
rozumienie. Ten jednak, kto stworzył ziemię na czas bezkresny i napełnił ją stworzeniami
czworonożnymi, wysyła światło, a ono wychodzi, wezwał je, a ono posłuchało go z drżeniem.
Gwiazdy zaś zaświeciły na swoich miejscach i ucieszyły się, wezwał je i rzekły: Tu jesteśmy;
zaświeciły z radością temu, który je stworzył. On jest Bogiem naszym i nikt inny nie może
się z nim równać.
Wynalazł wszelką drogę przez wiedz ę i przekazał tę (wiedzę) Jakubowi, swemu słudze i
Izraelowi, umiłowanemu przez niego. Następnie objawił się na ziemi i rozmawiał z ludźmi.
On jest księgą przykazań Bożych i prawo, które jest wieczne i wszyscy, którzy je przyjmują,
będą żyli, ci zaś, którzy je zaniedbują, pomrą. Ten, którego nazywa Jakubem i Izraelem, to
Syn Boży. On to otrzymał od Ojca władzę dla naszego życia i gdy otrzymał to życie,
sprowadził je dla nas, którzy długo byliśmy zdała od niego, gdy objawił się na ziemi i
przebywał z ludźmi, zmieszał i utrwalił Ducha Boga Ojca ze stworzeniem aby człowiek stał
się według obrazu i podobieństwa Bożego.
 98
To właśnie, najdroższy, jest głoszenie prawdy, to jest znamię naszego zbawienia, to jest droga życia, którą głosili kiedyś prorocy, Chrystus zaś potwierdził, a apostołowie przekazali dalej. Kościół zaś podaje to na całym świecie swoim dzieciom Tej drogi należy strzec ze
wszelką troską, podobając się Bogu w dobrych uczynkach i zdrowej nauce.
99
A to oznacza, że nie wolno wymyślać, że istnieje inny Bóg Ojciec poza tym, który nas
stworzył, jak uważają heretycy, którzy gardzą Bogiem, który istnieje, a tego, który nie
istnieje, czynią bożkiem i tworzą ojca ponad tym, który nas stworzył. Sądzą, że to oni
odnaleźli coś więcej niż prawdę. Wszyscy ci są bezbożni i bluźnierczy wobec swego Stwórcy i
 Ojca, jak to wykazaliśmy w  Zdemaskowaniu i odparciu fałszywej tak zwanej gnozy . Inni
znów gardzą przyjściem Syna Bożego i planem zbawczym jego wcielenia. A przecież
przekazali to apostołowie, przedtem prorocy zapowiadali, że nastąpi udoskonalenie
człowieczeństwa, jak to już krótko ci ukazaliśmy. Tego rodzaju ludzie będą policzeni z
niewierzącymi. Jeszcze inni nie uznają darów Ducha Świętego, odrzucają od siebie dar
proroctwa, przez który człowiek, gdy zostaje nim nasycony, przynosi owoc życia Bożego. To
ci, o których Izajasz mówi: Będą bowiem mówi jak terebint ze zwiędłymi liśćmi, jak ogród, w
 którym nie ma wody. Tego rodzaju ludzie są bez wartości wobec Boga, ponieważ nie mogą
przynieść żadnego owocu.
100
Tak więc błąd w odniesieniu do trzech podstawowych artykułów naszej pieczęci (chrztu)
odcina wielu od prawdy; bo albo pogardzają Ojcem, nie uznają Syna, przeciwstawiają się
planowi zbawienia w jego wcieleniu, albo nie przyjmują Ducha, to znaczy gardzą
proroctwem. Trzeba nam strzec się przed wszystkimi takimi ludźmi, jeśli chcemy podobać się
Bogu i dostąpić zbawienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz